Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie znam lepszej serii książek wspomagającej naukę czytania przez dzieci. „Czytam sobie” to znakomite uzupełnienie lekcji języka polskiego na poziomie pierwszym, drugim i trzecim, co mniej więcej odpowiada klasom szkoły podstawowej.
„Mania Pisania słynna reporterka”, „Rysiek Zyga Zdumiewający Pan Magik” to dwie części przygód Hani Humorek z serii, w której w głównej roli oprócz sympatycznej bohaterki występują także jej przyjaciele.
Jak zrobić w domu swój własny teatrzyk cieni? Co zrobić, żeby pisanie i poznawanie liter stało się ciekawy wyzwaniem artystycznym? Wydawnictwo Egmont proponuje trzy pozycje dla miłośników zabaw plastycznych. I teatralnych.
Mamy to szczęście, że nasza córka uwielbia podróże. Tak jak i my lubi poznawać nowe miejsca, ekscytuje się każdym wyjazdem do innego miasta, nie mówiąc już o wyjazdach zagranicznych. Ale nawet i ona zaczyna kręcić nosem, kiedy proponujemy kolejny zabytkowy plac, muzeum czy galerię sztuki.
Ileż to już razy zaczynałeś jakąś dietę, katowałeś się, jadłeś niesmakujące ci rzeczy (bo zdrowe), a na koniec i tak przegrywałeś i wracałeś do wszystkich niezdrowych nawyków. O tym, że nie warto się katować, a tajemnica odchudzania tkwi w akceptacji siebie – przekonuje Karolina Szaciłło.
Każdy zetknął się w swoim życiu z utratą kogoś bliskiego. I każdy zapewne też zetknął się z myślami o swojej własnej śmierci. Nie chcemy o niej myśleć. To błąd – przekonuje Renata Arendt-Dziurdzikowska.
Karol Darwin, Jean Jacques-Rousseau, Pierre de Coubertin, John Ruskin czy Arthur Schopenhauer. Co łączy te męskie autorytety z różnych dziedzin? Problem z kobietami. Pysznie obnażony w satyrycznej książce Jacky Fleming.
Nazwisko Kallentoft to gwarancja mocnej, dobrej lektury z silną i zarazem pełną słabości komisarz Malin Fors w roli głównej. Co istotne – forma pisarza, podobnie jak jego bohaterki, zyskują z każdą odsłoną.
Losy miasta tworzą jego mieszkańcy. W dzisiejszym Londynie jak w tyglu mieszają się kultury i obyczaje z każdej strony świata. Tak też było niemal od samego początku miasta.
Co jest najlepszym prezentem, który można znaleźć pod choinką? Dobra książka! Przejrzeliśmy wszystkie nowości i wybraliśmy najciekawsze. To doskonała podpowiedź, co w grudniu podłożyć swoim bliskim pod poduszkę, pod choinkę, czy do wiszącej na kominku skarpety. Oto nasze podpowiedzi.
Książki kucharskie dzielę na te, które chętnie obejrzę i odstawię na półkę oraz na te, które po obejrzeniu wykorzystam do upichcenia czegoś wspaniałego.
Są takie książki, które u młodszych czytelników od razu wywołują radość, a u nieco starszych nostalgię.
Obowiązkowa pozycja na półce każdego miłośnika piłki nożnej.
Mam dzieci, które są zdecydowanie bardziej cyfrowe niż ja i to one są moimi przewodnikami po sieci.
Świątkowską znają ci, którzy lubią samodzielnie przyrządzać słodkości. Blogerka wydawała już wcześniej książki z ulubionymi ciastami. Za każdym razem stawały się one bestselerami.
Książkę takową napisać mógłby najprawdopodobniej każdy rodzic, wujek lub ciotka.
Dzieci, które uczono, że w książkach mazać nie można nie mówiąc już o wyrywaniu kartek będą na początku bardzo zaskoczone, a potem podekscytowane i szczęśliwe.
Autorki i wydawca przygód Basi na szczęście nie rezygnują z wypuszczania kolejnych tomów przygód dziewczynki. Coraz wyraźniej książki dzielą się na te przeznaczone bardziej dla młodszych i starszych dzieci. My, czyli ja i trzecioklasistka na razie czytamy wszystkie – i bawimy się równie dobrze.
Mniej lub bardziej znane, najczęściej jednak pozostające w cieniu mężczyzn. To oni byli w blasku chwały. One musiały się zadowolić radością zwycięstwa. A czasem i zasmakować goryczy, bo niekiedy to zwycięstwo oceniają jako nie do końca takie, jakie miało być. Oto dziewczyny z Solidarności.
Swego czasu kolega często korzystał z aplikacji Foursquare, która polegała na tym, że jeśli pojawiałeś się w jakimś miejscu – barze, sklepie, a nawet mieście, to się tam meldowałeś. Po każdym „Check in” dostawałeś punkty za aktywność, a aplikacja przy okazji powiadamiała gdzie właśnie jesteś twoich znajomych. Kiedy kolega szedł do knajpy na piwo i się tam meldował, to za każdym razem koleżanka mówiła, że teraz już złodzieje wiedzą, że mają czas aby obrobić jego mieszkanie.
To idealny eksperyment, dla tych, którzy wybierają się w czasie „Konfrontacji” na spektakl Krystiana Lupy a jeszcze nie wiedzą czy Bernhard jest ich ulubionym autorem.
To przewodnik po dzikich roślinach jadalnych i przepisy na pyszne – jak zapewnia autor – dania z pędów, liści, chwastów (!), nasion, owoców i kwiatów.
W pierwszej chwili pomyślałam, że to kolejna rzecz o tym, jak bardzo niebezpieczne jest korzystanie z internetu, który śledzi każdy nasz krok i przekazuje dane ciemnym stronom sieci, które wykorzystują je na pewno w najmniej spodziewanym momencie, ale na pewno w niecny sposób. Na szczęście tak nie jest.
To książka dla tych, którzy w korporacjach pracują i doszli już do etapu, w którym swojej pracy mają po berecik. Inni nie zrozumieją niestety wszystkich smaczków w niej zawartych.
Początkowo myślałam, że to książka kucharska – ogórki kiszone, zsiadłe mleko, piwo z sorgo, takie tam sprawy. Trochę racje miałam, ale tylko trochę.