Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Autor tego tekstu, znany bibliotekarz i dziennikarz lubelski, został zaproszony na oryginalną uroczystość aż pod Kołobrzeg: 10-lecie nadania Gminnej Bibliotece w Rymaniu imienia profesora Władysława Panasa. Na uroczystościach „chrztu biblioteki” w 2013 roku byli obecni rodzina, koledzy i nauczyciele z podstawówki do której uczęszczał profesor, oraz dzieci z gimnazjum w Rymaniu i z LO im. Mikołaja.
Nie omijajcie wolontariuszy, których dziś spotkacie na ulicach Lublina. Dostaniecie od nich papierowe żonkile. Pierwszy raz poza Warszawą organizowana jest akcja upamiętniająca uczestników i uczestniczki powstania sprzed 80 lat.
Rocznica już minęła, ale uroczyście przypomniana zostanie za kilka dni. Będzie historyczna rekonstrukcja wydarzeń sprzed 80 lat, pokaz wojskowego sprzętu, a także grochówka dla wszystkich gości.
Tworzą je historycy, nauczyciele akademiccy, poeci, graficy, fotograficy, ludzie z uznanym dorobkiem naukowym i tworzący „po godzinach”. To Towarzystwo Nauki i Kultury „Libra” oraz jego radzyński oddział – Instytut Bronisława Szlubowskiego. Grupa pasjonatów, ludzi ciekawych świata od blisko dwóch dekad pokazuje, jak fascynująca potrafi być historia lokalna.
Drzewo upamiętnia zamordowanego przez NKWD w 1940 roku żołnierza - wywiadowcę Konstantego Siemionowa.
Kolejne podejście do uruchomienia oryginalnej fontanny w centrum Lublina. Woda przestała lecieć rybom z pysków, gdzieś tak pół wieku temu. – Jeśli miasto tego nie zrobi, wspólnoty mieszkaniowe z sąsiedztwa tym bardziej – oceniają osoby, które kilkanaście lat temu zajmowały się renowacją wodotrysku. Im się nie udało pokonać oporu i niechęci, o wodzie w fontannie wiedzą tylko z relacji.
XIX-wieczne kalendarze pokazuje muzeum Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Są tam oryginalne polskie wydawnictwa, które przeznaczone były m.in. dla rzemieślników, kobiet, rolników czy o zabarwieniu humorystycznym.
W piątek, 24 marca w Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów w Zamościu oficjalnie odsłonięto tablicę poświęconą Stefanowi Sendłakowi.
Jutro warsztaty archiwalne dla rodzinnych archiwistów i kolekcjonerów. Będzie także okazja by posłuchać rodzinnej historii i zobaczyć archiwum osób związanych z Lublinem.
Począwszy od 2004 roku Ośrodek „Brama Grodzka – Teatr NN" organizuje coroczny Marsz Pamięci o ofiarach zastrzelonych w marcu 1942 roku przez niemiecką policję bezpieczeństwa. Na terenie nieczynnej kopalni piasku na lubelskich Tatarach zastrzelono ponad 100 dzieci z żydowskiego sierocińca.
W Wólce Ratajskiej oraz Janowie Lubelskim rozpoczęły się dwudniowe uroczystości pogrzebowe żołnierzy podziemia niepodległościowego: Józefa Kłysia ps. „Rejonowy”później "Woźniak" oraz jego podkomendnego Stefana Wojciechowskiego ps. „Mordka”.
16 marca uznaje się za początek akcji „Reinhardt”. Była to zagłada ludności żydowskiej na terenie Generalnego Gubernatorstwa.
Półtora roku ma firma Romex z Jarosławia na Podkarpaciu na przebudowanie starej szkoły w Osuchach na potrzeby nowoczesnego, multimedialnego Muzeum Partyzantów Polskich. Umowa z wykonawcą została podpisana we wtorek.
Światło podawane z rąk do rąk przemierzy trasę z Podzamcza aż na ul. Zimną, skąd odjeżdżały transporty z mieszkańcami miasta żydowskiego do obozu zagłady w Bełżcu. W czwartek mija kolejna rocznica likwidacji lubelskiego getta
W pamięci wielu mieszkańców Radzynia Podlaskiego w wieku 40+ wciąż tkwi wspomnienie o pewnym wyjątkowym miejscu na miejskiej mapie barów. Choć to ostatnie słowo wydaje się nie oddawać w pełni specyfiki jedynego takiego „lokalu z duszą”.
Puławianie i w tym samorządowcy, harcerze, uczniowie lokalnych szkół, przedstawiciele środowisk patriotycznych i służb mundurowych wzięli udział w uroczystościach na część Żołnierzy Wyklętych. Obchodom towarzyszyła kompania Wojska Polskiego.
1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jeszcze dziś koncert „Zakochane w Polsce”.
Jesienią zeszłego roku radni Zamościa niemal jednogłośnie zdecydowali o nazwaniu skweru przy ul. Partyzantów imieniem Stefana Sendłaka. Uchwała weszła w życie, a mimo tego ostatecznie teren podzielono na nowo i na jego części upamiętniono uczestników Powstania Zamojskiego.
Już jutro, 1 marca w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych Dziennikowi Wschodniemu towarzyszyć będzie bezpłatny dodatek poświęcony pamięci bohaterów, których odwaga i męstwo były przemilczane przez kilkadziesiąt lat.
Te zdjęcia na pewno zostały wykonane w Zamościu. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach trafiły za Atlantyk. Pewne jest, że odnalazły się na pchlim targu, zostały odkupione, a następnie podarowane lekarzowi z Zamościa. Teraz wzbogacają archiwum miejscowej komendy straży pożarnej.
Ekstremalnie trudne zadanie, ale nie niemożliwe. Naukowcy uważają, że nie można wykluczyć sytuacji, że uda się im zidentyfikować któregoś z przedstawicieli znanych rodów rycerskich z bitwy pod Grunwaldem.
Osiedle Orzechówek doczeka się albumu historycznego na swój temat. Stowarzyszenie, które wpadło na ten pomył, chętnie przyjmie też archiwalne zdjęcia od mieszkańców.
W lesie w pobliżu Kaznowa Kolonii jedna z mieszkanek znalazła nietypowy przedmiot: żelazny grot z zadziorami. Gdy przyjrzeli mu się specjaliści z Lublina, stwierdzili, że może pochodzić nawet z 70 roku naszej ery. Był częścią oszczepu z czasów Cesarstwa Rzymskiego.
Chociaż niepozorny to jednak XVIII–wieczny budynek w centrum Białej Podlaskiej jest skarbnicą wiedzy historycznej. Potomek znanej kiedyś w mieście rodziny Serafinowiczów wystosował list otwarty w sprawie uratowania najstarszego drewnianego domu w mieście. Ale okazuje się, że może być już za późno, bo obecny właściciel chce go rozebrać.
W Lublinie odbyły się uroczystości upamiętniające masowe zsyłki Polaków przez władze Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich.