Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Mają genialny kapuśniak, ruskie pierogi, wątróbkę i dobry marketing.
Polędwiczki po gęsieńsku, sery kodeńskie, dzik pieczony, szynka staropolska w ziołach, kwas chlebowy, kordiały i nalewki czekają na pasjonatów dobrej kuchni na zamku w Janowcu nad Wisłą. Początek wielkiej uczty w niedzielę 15 lipca o godz. 12.
Mają wiejski ogród, piękne wnętrza i cuda na talerzu. A nie ma deski serów. Czemu?
Dostaliśmy dużo ciekawych przepisów, za które dziękujemy. Kto dostanie nagrody?
Aż pięć potraw podawanych w luksusowym pociągu pasażerskim, który kursował z Paryża do Konstantynopola, można od dziś spróbować w lubelskiej restauracji „Orient Express”. To wynik kuchennych rewolucji Magdy Gessler. Jak do tego doszło?
Mają drogo, dobre borowiki w śmietanie i polędwicę wołową z grilla.
Mają animelkę, deskę serów, świetne zupy i genialny deser.
Mają szynkę Panie Kochanku, taką, że Radziwiłł przewraca się w grobie.
Do wygrania mamy 3 zestawy nagród. W skład każdej wchodzi komplet przypraw Vegeta Natur bez wzmacniaczy smaków i konserwantów oraz specjalne łapki do gorących naczyń i fartuszki do kuchni.
Klasztorna kuchnia zawsze słynęła z dobrego jedzenia. Zakonnicy cenili ryby, zioła i dobre wina. Zakonny smak to kolejna Atlantyda na kulinarnej mapie Lubelszczyzny. Jej niektóre sekrety zdradza brat Mariusz Wojdowski OMI z klasztoru Oblatów w Kodniu.
Koncert Myslovitz, piosenki The Beatles i meksykańska grupa Enclose będą towarzyszyć tegorocznej edycji Manufaktury Smaków w Opolu Lubelskim, która rozpocznie się w sobotę 23 czerwca o 19.30 na kąpielisku miejskim. Największe atrakcje czekają na was w niedzielę na stadionie za Parkiem Miejskim, gdzie będzie można spróbować regionalnej kuchni i zabawić się przy dobrej muzyce.
Aż się wierzyć nie chce, że w Radzyniu Podlaskim powstają jedne z najlepszych serów w Europie. Bursztyn, Rubin czy Szafir to wielkie polskie sery z Lubelszczyzny, których zazdroszczą nam Włosi i Francuzi. Maestro Wojciech Styś, główny serowar Spomleku, zdradza nam sekrety produkcji i dojrzewania Bursztynu, króla polskich serów.
Polecam foccacię, sery, ravioli z borowikami, tortellini z szynką i parmezanem.
W niedzielę 17 czerwca w Hołownie będzie można spróbować regionalnych potraw doprawionych rumiankiem. Będzie coś dla ciała i ducha.
Żeby zrobić to danie, najlepiej zaopatrzyć się w żeliwny wok, który pozwoli nam szybo i sprawnie przyrządzić kurczaka po chińsku. Kto nie ma woka, może przyrządzić to danie przy pomoc dwóch patelni.
Ma skośne oczy, tatarskie rysy, jest leśniczyną i świetnie gotuje. Jej specjalnością jest dziczyzna. Najpierw złamała kulinarny sekret Sapiehów i wygrała zeszłoroczną edycję konkursu „Nasze kulinarne dziedzictwo”. 15 lipca na zamku w Janowcu, gdzie odbędzie się tegoroczna edycja prestiżowego konkursu na najlepszy produkt regionalny Lubelszczyzny, zaprezentuje wędzoną polędwiczkę z karpia po kodeńsku.
Ma skośne oczy, tatarskie rysy, jest leśniczyną i świetnie gotuje. Jej specjalnością jest dziczyzna. Najpierw złamała kulinarny sekret Sapiehów i wygrała zeszłoroczną edycję konkursu \"Nasze kulinarne dziedzictwo”. 15 lipca na zamku w Janowcu, gdzie odbędzie się tegoroczna edycja prestiżowego konkursu na najlepszy produkt regionalny Lubelszczyzny zaprezentuje wędzoną polędwiczkę z karpia po kodeńsku.
Ma skośne oczy, tatarskie rysy, jest leśniczyną i świetnie gotuje. Jej specjalnością jest dziczyzna. Najpierw złamała kulinarny sekret Sapiehów i wygrała zeszłoroczną edycję konkursu \"Nasze kulinarne dziedzictwo”. 15 lipca na zamku w Janowcu, gdzie odbędzie się tegoroczna edycja prestiżowego konkursu na najlepszy produkt regionalny Lubelszczyzny zaprezentuje wędzoną polędwiczkę z karpia po kodeńsku.
Lubiła je księżniczka Bona, opisywał Adam Mickiewicz, zajadał się nimi Bolesław Leśmian w Hrubieszowie. Przed wojną hodowano je w każdym polskim dworze. Polecały je Monatowa i Ćwierczakiewiczowa. Sezon na szparagi w pełni, grzech nie skorzystać.
Lubiła je księżniczka Bona, opisywał Adam Mickiewicz, zajadał się nimi Bolesław Leśmian w Hrubieszowie. Przed wojną hodowano je w każdym polskim dworze. Polecały je Monatowa i Ćwierczakiewiczowa. Sezon na szparagi w pełni, grzech nie skorzystać.
Danuta Pietrusik z Kodnia postanowiła odtworzyć recepturę na słynne wędliny dojrzewające, które podawano na dworze Sapiehów.
Danuta Pietrusik z Kodnia postanowiła odtworzyć recepturę na słynne wędliny dojrzewające, które podawano na dworze Sapiehów.
Mają zupę złotników, jesiotra, schabowy z kostką i sałatki Czarnej Damy.
Mają ryby, sery, dobre wina, dla dzieci naleśniki Kubusia Puchatka! To dobra restauracja, od lat trzyma poziom. Oto nasza recenzja.
W Krakowie najbardziej smakowały cebularze. Katowice oszalały na punkcie kazimierskich kogutów. We Wrocławiu i Poznaniu hitem był forszmak po lubelsku. Gdańsk rozsmakował się w gryczakach. A w Łodzi przebojem był słodki jaglak. 25 maja Smaki Lubelszczyzny pojawią się w Galerii Olimp w Lublinie.