Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Spór na co wydać milion złotych trwa, choć tyle wiadomo, że tężni w parku nie będzie. Radni już przegłosowali: pieniądze pójdą na remonty dróg, a nie solankowe areozole. Ale jeszcze nie zdecydowali na które drogi. Propozycja wójta by był to dojazd do Uściąża Kolonii na razie nie zyskała aprobaty.
Radni będą się zastanawiać nad zmianami w zakładzie, dzięki któremu w kranach w całej gminie jest woda. Wójt alarmuje, że będzie katastrofa, bo są zaległości w opłatach za prąd, który zasila hydrofornie i oczyszczalnię.
Niedługo przy ul. Zagrody w Opolu Lubelskim pojawią się nowe znaki drogowe. Mieszkańcy myślą o „strefie zamieszkania”. Władze tłumaczą, że na takie rozwiązanie ich ulica jest zbyt wąska. Problem ze zbyt szybko jadącymi autami ma rozwiązać próg spowalniający.
Sala gimnastyczna 12 na 24 metry, szatnie, pokój dla nauczycieli wf, magazyn na sprzęt sportowy. I tak cztery razy. Od wczoraj wiadomo, że cztery szkoły w gminie najpierw będą miały po sąsiedzku plac budowy, a w 2023 roku nowe sportowe obiekty. To historyczna zmiana.
Może masz zbędne drzewo? Uczniowie z podstawówki sadzą las i przyjmą każdą najmniejszą sadzonkę. Gatunek nie gra roli. To konkursowy projekt, który ma zwracać uwagę na problemy ekologii, ochrony środowiska i przeciwdziałania zmianom klimatu
Służby konserwatorskie chwalą zmianę, jaka zaszła przy ul. Kolejowej 2 w Poniatowej. Od lutego stara stacja kolejowa jest Stacją Kultura. Zaprasza się tu różnych artystów by występowali w sąsiedztwie wąskich torów. Chór w restauracji? Też to się zdarza.
Radni powiatu opolskiego zaakceptowali dzisiaj zmiany w budżecie i Nadwiślańska Kolej Wąskotorowa dostanie 90 tysięcy złotych na inwestycje. Do remontu pójdą dwa kolejne wagony, które wjadą na tory jeszcze w tym roku. To odpowiedź na zainteresowanie pasażerów. Tylko w tym roku z zabytkowej kolejki skorzystały już 1962 osoby
Podobno ich ostrzegali, że czekają na nich Niemcy. Wracali z jarmarku i mówili, że co tam Niemcy mogą do nich mieć. Mieli. 80 lat później, lokalna społeczność upamiętniła rodzinę Wojciecha Zawadzkiego zamordowaną za pomaganie Żydom. W Pusznie Skokowskim miejsce po spalonym wówczas gospodarstwie do dziś jest puste. Rośnie jeszcze grusza, pod którą leżały ciała zabitych.
Czy jest bezpiecznie? Czy są wykluczeni społecznie? Jak z dotarciem do sklepu? A na wydarzenia kulturalne? Można liczyć na żłobek czy przedszkole? Mieszkańcy gminy Józefów nad Wisłą wypełniają ankietę, która jest potrzebna do kolejnego etapu przygotowań programu rewitalizacji.
Pieniądze szczęścia nie dają. Od kilku miesięcy w Karczmiskach trwa spór na co wydać milion złotych. Wójt chce stawiać w parku tężnię solankową, opozycyjni radni - remontować drogi. Głos w sprawie zabierał już wojewoda i RIO. Pieniądze to wygrana w konkursie promującym szczepienia przeciwko Covid-19.
Mieszkaniec Opola Lubelskiego kierujący BMW usiłując wyprzedzić na skrzyżowaniu ciągnik rolniczy nie zauważył, że pojazd skręcał w lewo i doprowadził do zderzenia.
W Kraśniku, ale też w siedmiu innych lokalizacjach w województwie lubelskim, Państwowa Agencja Atomistyki ma uruchomić nowe stacje systemu wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych.
Radny z gminy Wilków stanął przed sądem po tym jak na swojej posesji urządził świniobicie. Przyznał się do winy, wyraził skruchę. Oprócz kar pieniężnych jest kara szczególna: odpis wyroku ma wisieć na tablicy w urzędzie gminy. Tylko, że mieszkańcy radnego nie potępiają.
Łyżwiarze byli bardzo zadowoleni, co potwierdzała frekwencja. Teraz w Opolu Lubelskim, w miejscu sztucznej tafli, jest niebieski kort dla grających w tenisa i badmintona. W soboty i niedziele czynny 12, w pozostałe dni 8 godzin
Dziś oficjalne zakończenie rewitalizacji Starego Rynku w Opolu Lubelskim. Najstarszej, handlowej części XV-wiecznego miasta. To finał inwestycji, o której mówiło się od siedmiu lat, kiedy na ministerialnym szczeblu został ogłoszony konkurs „Modelowa rewitalizacja miast”. Opole dostało świetne oceny i dotację – 11 milionów złotych.
Na owoce jest mały popyt, a ważne dla eksporterów rynki, jak Białoruś, są niedostępne. Sytuację ma podratować interwencyjny skup.
Czy może coś dobrego zostać po wojnie? W Karczmiskach powstaje międzynarodowa świetlica, która ma wspierać ukraińskich uchodźców. Ale miejsce, na które pomysł i fundusze przyszły z Ameryki, to miejsce z przyszłością. Będzie służyło młodym mieszkańcom i integrowało ze światem.
Mieszkańcom ma być wygodniej, bo nazwy ich miejscowości znacząco się skrócą. Będzie porządek w numeracji, co ucieszy ratowników i kurierów. Ogólnopolskie przepisy wprowadzają zmiany na przydrożnych tabliczkach.
Władze powiatu opolskiego uważają, że petycja rodziców małych dzieci jest zasadna, ale trudna do zrealizowania. Chodzi o oddział dla najmłodszych mieszkańców w szpitalu powiatowym. Od kilku miesięcy jest zamknięty, a rodzice maluchów martwią się, bo zostali bez pomocy. Liczą na organizację choćby dyżuru pediatry w nocy i święta.
Jego gust kulinarny zgłębiają ludzie z różnych stron Polski. Analizują i kalkulują, czy Giger skusi się na przysmak o woni mango, a może truskawek? Siedzą godzinami, licząc, że złowią wielkiego karpia, który króluje na łowisku w Zajączkowie koło Opola Lubelskiego. Jeśli ryba będzie w zdrowiu wiodła swoje rybie życie, dzieci i wnuki dzisiejszych wędkarzy mają szansę na selfie z Gigerem. Karpie mogą żyć ponad sto lat
To nic pilnego ale sprawa poważna – kolejne miejsca na pochówki. Miasto chce sporządzić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego by umożliwić powiększenie obu nekropolii – wyznaniowej i komunalnej.
Kilkudziesięciu artystów wystąpiło w Kinie Teatrze "Czyn" w Poniatowej w ramach koncertu charytatywnego "STOP wojnie! Dla dzieci z Ukrainy". Wydarzenie odbyło się 11 kwietnia.
– Niczego nie uszanują – komentuje jedna z kobiet, stojących nieopodal pomnika poświęconego Lechowi Kaczyńskiemu i patrzących na trwające tu prace. Dzisiaj Witold Marcewicz próbował oczyścić monument, który został oblany brązową olejną farbą.
Ale się nie udało. Teraz mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia.
W tej historii jest jeden zwrot akcji, który sporo namieszał. Początkowo wyglądało to na bardzo poważną sprawę - kierowca zadzwonił na policję, że potrącił rowerzystę. Zakończenie nie jest jednak tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać