Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W ostatnich latach to już tradycja. Avia nie potrafi wygrać w pierwszym meczu nowego sezonu. Ostatni raz ta sztuka udała się w 2016 roku, kiedy żółto-niebiescy pokonali na wyjeździe Podhale Nowy Targ. W sobotę na dzień dobry w sezonie 2021/2022 próbowali się przełamać, ale po kuriozalnej bramce przegrali ze Stalą Stalowa Wola 0:1.
Długo wydawało się, że piłkarze Rafała Borysiuka na inaugurację nie zdobędą ani jednego punktu w Tarnowie. Podlasie przegrywało z tamtejszą Unią 0:1, ale w doliczonym czasie gry udało się zdobyć gola na 1:1.
To nie był udany początek przygody z III ligą dla piłkarzy Pawła Babiarza. Beniaminek z Tomaszowa Lubelskiego już po 36 minutach przegrywał z rezerwami Cracovii aż 0:4. Do przerwy wynik wyglądał ciut lepiej, bo gospodarze zdobyli dwa gole. To jednak wszystko na co było ich stać. Zawody ostatecznie zakończyły się wynikiem 2:5.
Startuje nowy sezon w grupie czwartej. Tym razem będziemy mieli tylko pięciu naszych przedstawicieli. Od razu w pierwszej serii gier nie zabraknie ciekawych meczów. Avia zmierzy się u siebie ze Stalą Stalowa Wola, a Chełmianka jedzie do Ostrowca Świętokrzyskiego (oba mecze o godz. 17).
Rozmowa z Grzegorzem Boninem, piłkarzem i drugim trenerem Chełmianki Chełm
Długie rozmowy we wtorek zakończyły się sukcesem. Motor Lublin poinformował o transferze Jakuba Szuty z Tomasovii. Nastolatek na razie zostanie jednak w Tomaszowie Lubelskim, gdzie będzie miał okazję do regularnych występów na poziomie III ligi.
Starcie naszych trzecioligowców w Chełmie zakończyło się remisem 1:1. Chełmianka była lepsza, ale zmarnowała kilka dogodnych sytuacji. Dlatego z samego wyniku bardziej zadowoleni są piłkarze beniaminka z Tomaszowa Lubelskiego.
Udany występ w ostatnim sparingu zanotowali piłkarze ze Świdnika. Avia pokonała na wyjeździe Legionovię Legionowo 1:0. Trener Łukasz Mierzejewski nie mógł jednak skorzystać z kilku zawodników, dlatego w meczu wzięło udział tylko 14 piłkarzy. A już za tydzień żółto-niebiescy rozpoczną ligę od bardzo ciekawego spotkania ze Stalą Stalowa Wola.
W ostatnim meczu kontrolnym przed startem nowego sezonu drużyna z Radzynia Podlaskiego musiała się zadowolić remisem z Olimpią Zambrów. Orlęta Spomlek prowadziły 2:0, ale ostatecznie zawody zakończyły się wynikiem 3:3.
Ciekawy mecz kontrolny w Świdniku. Trzecioligowa Avia przegrywała z występująca klasę rozgrywkową niżej Świdniczanką 1:2 do przerwy. Po zmianie stron podopieczni Łukasza Mierzejewskiego zdominowali jednak przeciwnika i wygrali ostatecznie 4:2.
Piłkarze Tomasza Złomańczuka w sobotę pokonali ligowego rywala z Radzynia Podlaskiego 3:1. Klub z Chełma może być zadowolony z korzystnego wyniku, ale rywale też mają trochę powodów do radości.
W starciu beniaminków grupy czwartej III ligi Tomasovia musiała uznać wyższość Korony Rzeszów. Drużyna Pawła Babiarza była częściej przy piłce, miała więcej sytuacji, ale lepszą skutecznością wykazali się rywale. I ostatecznie wygrali 2:1.
Bardzo ciekawy transfer klubu ze Świdnika. We wtorek wieczorem Avia poinformowała o podpisaniu kontraktu z Sebastianem Sprawką, który do tej pory występował w czwartoligowym Granicie Bychawa.
Udany występ piłkarzy Mikołaja Raczyńskiego w drugim meczu kontrolnym. Tym razem drużyna z Radzynia Podlaskiego pokonała czwartoligowca z grupy mazowieckiej – Tygrysa Huta Mińska 5:1. Co ciekawe, Orlęta po 39 minutach prowadziły aż 5:0.
To była pracowita sobota dla piłkarzy Tomasza Złomańczuka. Biało-zieloni rozegrali dwa sparingi. Najpierw pokonali na stadionie przy Al. Zygmuntowskich Lubliniankę 3:1. A kilka godzin później okazali się lepsi także od Motoru II Lublin (4:1)
Piłkarze z Tomaszowa Lubelskiego mogli w sobotę sprawdzić się na tle mocnego trzecioligowca. I wypadli całkiem nieźle. Drużyna Pawła Babiarza zremisowała w Świdniku z Avią 1:1.
Kolejna dobra wiadomość dla kibiców ze Świdnika. Avia nie straci swojego podstawowego zawodnika. Dominik Maluga, bo o nim mowa przebywał na testach w drugoligowym Zniczu Pruszków. Mimo to zdecydował się na pozostanie w ekipie żółto-niebieskich. 26-letni skrzydłowy podpisał nowy, roczny kontrakt.
Beniaminek III ligi nie miał wielkich problemów z Hetmanem. Piłkarze Pawła Babiarza wygrali w Zamościu 3:0, a spokojnie mogli strzelić kilka kolejnych goli. Jak podkreśla szkoleniowiec wynik nie był jednak najważniejszy.
Pierwszy mecz kontrolny mają za sobą także piłkarze Avii. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego po niezłym występie pokonali Polonię Warszawa 3:2.
W sobotę pierwszy mecz kontrolny rozegrali piłkarze Mikołaja Raczyńskiego. Orlęta Spomlek pokonały Huragan Międzyrzec Podlaski 4:2. W drużynie biało-zielonych w letnim okienku transferowym dojdzie do wielu zmian.
Przed nowym sezonem nie zanosi się na duże zmiany w kadrze Tomasovii. Beniaminek do tej pory pożegnał się jedynie z jednym zawodnikiem – Hubertem Sałamachą. Odejść może jeszcze tylko Jakub Szuta, który przebywa na testach w drugoligowym Motorze Lublin. Poza tym trener Paweł Babiarz zatrzyma w drużynie wszystkich najważniejszych zawodników.
Chełmianka ma za sobą najlepszy sezon w historii klubu. Zmagania w rozgrywkach 2020/2021 biało-zieloni zakończyli tuż za plecami Wisły Puławy. W 40 meczach drużyna Tomasza Złomańczuka wywalczyła 73 punkty. W lecie wielkich zmian w kadrze drużyny nie będzie. Z klubem pożegnał się przede wszystkim Tomasz Brzyski, ale ekipa z Chełma dokonała już dwóch ciekawych wzmocnień.
Dopiero ruszyły przygotowania do sezonu 2021/2022, ale sporo można już powiedzieć na temat sytuacji kadrowej Avii. Działacze klubu ze Świdnika na pewno w ostatnich tygodniach nie próżnowali. Udało się przedłużyć umowy z kluczowymi zawodnikami: Wojciechem Białkiem, Pawłem Ulicznym, czy Mateuszem Kompanickim. A nowymi piłkarzami żółto-niebieskich zostaną: Adrian Popiołek (Stal Kraśnik), Marcin Świech i Łukasz Najda (obaj Lewart Lubartów).
Wielkie emocje w ostatniej kolejce grupy czwartej! Długo wydawało się, że Orlęta Spomlek i Lewart zapewnią sobie utrzymanie, a spadnie Podlasie. Tymczasem białczanie walczyli do końca i wyciągnęli wynik meczu z Sokołem Sieniawa z 2:3 na 4:3. A skoro ekipa z Lubartowa uległa u siebie Wisłoce Dębica 0:2, to właśnie beniaminek musiał pogodzić się ze spadkiem
Efektowne pożegnanie z III ligą w Puławach. Wisła ponownie wystąpiła bez wielu ważnych zawodników, ale i tak wygrała mecz ligowy numer 30 w tym sezonie. W sobotę rozbiła KSZO aż 7:1. Dzięki temu drużyna Mariusza Pawlaka zakończyła rozgrywki z bilansem bramkowym 100-31.