Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pochówków nie znaleziono, ale archeolodzy z IPN rozpoczną badania wytypowanych miejsc na górkach czechowskich. Częściowo wyjaśniła się także sprawa znalezionych tam fragmentów kostnych.
Medaliki, monety, pierścionek i wiele innych artefaktów znaleźli archeolodzy podczas remontu kościoła pw. św. Marii Magdaleny w Łęcznej. Spośród siedmiu krypt kościelnych otworzono dwie, m.in. rodziny Noskowskich, fundatorów świątyni.
Ciekawe odkrycia w sąsiedztwie remontowanej, pochodzącej z 1912 r. kamienicy przy ul. Kościuszki 26 w Kraśniku. Archeolodzy odnaleźli m.in. ceramikę, a także butelki po wódce produkowanej w fabryce Józefa Baczewskiego we Lwowie
Podczas suszy z lotu ptaka jeszcze lepiej widać na polach pozostałości po dawnych budowlach; z rzek wyłaniają się m.in. wraki. Bardzo suchy okres jest zatem szansą na nowe odkrycia. Jednak woda ma właściwości konserwujące. Bez niej drewniane zabytki szybko ulegną zniszczeniu – przypominają archeolodzy.
Osoby pracujące przy budowie północno-wschodniego odcinka linii metra na warszawskim Zaciszu odnalazły szczątki należące najprawdopodobniej do słonia leśnego. To już kolejne szczątki przedstawiciela tego gatunku, które wykopano podczas prac przy rozbudowie M2.
Przy ul. Kościuszki 26 w Kraśniku, gdzie trwają prace budowlane, pojawią się archeolodzy. Ma to związek z odkrytą przez budowlańców piwnicą. W sąsiadującej ze znaleziskiem kamienicy podczas II wojny światowej mieściła się siedziba Gestapo, a po wojnie działał Urząd Bezpieczeństwa Publicznego
Pozyskanie szkła w replice pieca szklarskiego z XII wieku, wypał naczyń w jamie ziemnej, spacery etnobotaniczne. To tylko niektóre atrakcje tegorocznych Warsztatów Archeologii Doświadczalnej, które zaczynają się w najbliższy poniedziałek w Grodzisku Żmijowiska k. Kazimierza Dolnego.
W sierpniu będą prowadzone badania georadarem na rynku. Być może archeologom uda się natrafić na relikty dawnego ratusza, który spłonął w XVII wieku. Na pewno znajdował się na głównym miejskim placu, nie wiadomo jednak, w którym dokładnie miejscu.
Podczas remontów w Parku Radziwiłłowskim, archeolodzy natrafili na dawne kazamaty.
Nieoczekiwane znalezisko w trakcie porządków w piwnicy jednej ze staromiejskich kamienic. Po przypadkowym rozkuciu ściany odkryto kilkadziesiąt monet z okresu międzywojennego. Do odkrycia doszło w ostatni piątek.
Nie powstanie w tym roku studnia, która miała stanąć obok Bramy Krakowskiej i być wzorowana na tej z dawnych fotografii. Miasto ma problem z wyborem wykonawcy. Ratusz tłumaczy, że zainteresowane zleceniem firmy oczekiwały za dużo pieniędzy.
Ulicy Jatecznej w Lublinie nie ma. Wielkiej jak opera budowli, która stała pod „piątką” też. Jednak zajrzeć do Wielkiej Synagogi można. I spacer przedwojenną ulicą Jateczną też nie jest niemożliwy. Inżynier z Lublina opowiada o architektonicznym podróżowaniu w czasie.
Wizytówką Dorohuska jest nie tylko międzynarodowe przejście graniczne z Ukrainą, ale także położony na nadbużańskiej skarpie pałac Suchodolskich. Zabytek doczekał się właśnie gruntownego remontu.
Po wyremontowaniu południowej elewacji Bazyliki pw. Narodzenia NMP w Chełmie przyszła kolej na jej część frontową, czyli zachodnią. Drugi etap remontu stał się możliwy po tym, jak parafia mariacka na Górze Chełmskiej otrzymała na ten cel 360 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Gdy król Zygmunt III Waza zezwolił na likwidację fosy przed Bramą Krakowską w Lublinie, sięgnięto po najtańszy wypełniacz. Po śmiecie. W tych śmieciach kilkaset lat później grzebali podekscytowani archeolodzy z Rafałem Niedźwiadkiem na czele. To do niego należał nadzór archeologiczny nad przebudową deptaka wraz z pl. Łokietka. Badania terenowe właśnie się zakończyły.
Są już wstępne wyniki badań archeologicznych prowadzonych przed Bramą Krakowską. Wnioski? Tu, gdzie dzisiaj zasiadamy do piwa, kawy lub lodów, był niegdyś cmentarz. Później był tutaj warsztat odlewniczy i targowisko, do którego na dużą skalę napływały fałszywe pieniądze.
W czwartek zalano betonem studnię odkrytą przed Bramą Krakowską podczas przebudowy nawierzchni. Ratusz planował stworzenie w tym miejscu „okna czasu”, przez które można by zajrzeć do wnętrza. Ale takiej atrakcji jednak tu nie będzie. – Udostępnienie studni okazało się niemożliwe – oznajmił Urząd Miasta.
Badacze są zgodni: jest mało prawdopodobne, że szczątki dziewczynki odkryte na starym przykościelnym cmentarzysku w Świeciechowie Poduchownym koło Annopola należą do Urszulki Kochanowskiej, córki renesansowego poety z Czarnolasu. Nie ma potwierdzonych w źródłach związków rodziny Kochanowskich z ziemią kraśnicką
Wyjaśnienie zagadki, czy odnalezione na starym przykościelnym cmentarzysku w Świeciechowie Poduchownym (powiat kraśnicki) szczątki dziewczynki należą do Urszuli Kochanowskiej, córki renesansowego poety, będzie trudne.
To sensacyjne odkrycie – mówią historycy o monecie odnalezionej obok zwłok pochowanych przed Bramą Krakowską. Denar ważący niewiele ponad pół grama mówi wiele o przeszłości miasta, ale prowokuje też do kolejnych pytań i poszukiwań. Właśnie dlatego zdecydowano, że archeolodzy nadal będą tutaj kopać.
Już samo to, że udało mi się znaleźć Gotów w miejscu, gdzie ich nie powinno być, to jest niesamowite. To jest skarb. Udało mi się pokazać, że kultura gocka była dynamiczna, bardzo tolerancyjna, otwarta na inne kultury, co zmieniło wyobrażenie o starożytności tamtego czasu. To też jest skarb. Trzecim moim skarbem - i tego skarbu najbardziej mi zazdroszczą - jest fakt, że czterdziestoletni dorobek mej pracy jest skonsumowany. Rozmowa z prof. Andrzejem Kokowskim z UMCS, jednym z najwybitniejszych archeologów w Europie, który obchodzi 40 lecie pracy zawodowej.
Zaplanowana przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Metalowiec” budowa domów przy ul. Francuskiej w Kraśniku stanęła w miejscu. Okazało się bowiem, że inwestycja może znajdować się w kolizji ze stanowiskiem archeologicznym.
Co najmniej 200 lat liczy sobie studnia odkryta przez robotników pracujących na pl. Łokietka na zakończeniu odnawianego deptaka. Ceglana konstrukcja ma 22,5 m głębokości. Czy pozostanie odkryta, zabezpieczona kratą i stanie się nową atrakcją turystyczną?
Strażacy na prośbę archeologów wydobyli z historycznej studni na terenie Ogrodu Różańcowego przy Bazylice Narodzenia NMP w Chełmie próbki drewna. Ich zbadanie pozwoli potwierdzić założenie, że obiekt ten może pochodzić nawet z XIII w.
Rzymskie denary odnaleziono w gminie Drelów. Trafią do Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej.