Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rozmowa z Joanną Piskorz, mieszkanką ul. Lipowej w Lublinie, która uniemożliwiła nocne usunięcie jednego z drzew przeznaczonych do przesadzenia w związku z prowadzoną przez miasto przebudową ulicy
Od wycinki 31 drzew zaczęła się budowa nowej pętli komunikacji miejskiej u zbiegu ul. Żeglarskiej i Krężnickiej. Ma ona zastąpić prowizoryczny przystanek przy skrzyżowaniu ul. Nałkowskich z Żeglarską.
Imię "Krzysztof" dostała w czwartek rano lipa rosnąca na rogu ul. Skłodowskiej i Lipowej w Lublinie. To protest miejskich aktywistów przeciw planowanej wycince. Łącznie z tej ulicy ma zniknąć 30 drzew: 19 mniejszych zostanie przesadzonych, 11 wyciętych
Wycinkę 55 drzew przewiduje projekt rozbudowy pętli dla autobusów komunikacji miejskiej przy ul. Zbożowej. Okoliczni mieszkańcy są oburzeni i pytają: dlaczego projekt tak mocno ingeruje w zieleń? Urzędnicy przekonują, że rozbudowa jest konieczna, a ostateczna skala wycinek może być mniejsza.
Kolejne dwa drzewa zniknęły z Al. Zygmuntowskich, gdzie rosły na skraju chodnika. Przetrwały nawet przebudowę odcinka ulicy, ale niedawno miasto kazało je usunąć. Urząd Miasta tłumaczy to złym stanem drzew.
O zgodę na wycinkę dziewięciu drzew w miejscu planowanej budowy akademika poprosiła Urząd Miasta lubelska spółka Transhurt, będąca właścicielem galerii handlowej Olimp
Nie na ulicy, tylko w internecie protestowali dzisiaj obrońcy drzew mających paść ofiarą przebudowy Al. Racławickich, ul. Lipowej i ul. Poniatowskiego. Aktywiści przeciwni wycinkom i przesadzaniu drzew wciąż liczą na to, że Ratusz zmieni projekt przebudowy, chociaż miasto wyklucza proponowane przez nich zmiany
Dobiega końca projektowanie ośrodka jeździeckiego na Felinie, którego budowę planuje Uniwersytet Przyrodniczy. Będzie tu kryta ujeżdżalnia, hipodrom, a nawet hotel dla zwierząt, ale wcześniej… duża wycinka drzew. Uczelnia stara się już w Urzędzie Miasta o pozwolenie na usunięcie niemal 230 drzew.
Projekt przebudowy Alej Racławickich przygotowywany jest od kilku lat. Dziwi więc fakt, że przez tak długi czas nie udało się w nim wprowadzić zmian, które ukształtowałyby Aleje jako reprezentacyjną i przyjazną przestrzeń miejską.
Na dziś planowany jest protest przeciwników usuwania drzew z Al. Racławickich, którzy zamiast ulicznego marszu szykują akcję w internecie. Chcą nakłonić Ratusz do zmiany projektu, by ocalić część drzew. Urząd odpowiada, że ich propozycje są niemożliwe do spełnienia. Przebudowa Alej ma się rozpocząć już dziś.
Na jutro zaplanowany został protest przeciwników usuwania drzew z Alej Racławickich. Przemarsz przez centrum miasta został zastąpiony manifestacją w internecie. Jej organizatorzy namawiają władze Lublina do zmian w projekcie przebudowy Alej, które miałyby uchronić część drzew przed wycinką lub przesadzeniem.
Na początku przyszłego tygodnia ma się zacząć rozbudowa Al. Racławickich. W pierwszej kolejności wykonawca ma przesadzać drzewa „kolidujące z przebiegiem jezdni”, która będzie poszerzana o pasy do skrętu w lewo. W początkowym etapie robót nie jest planowane zamykanie ulic dla pojazdów indywidualnych.
– Te topole grożą złamaniem. Chwila i dojdzie do tragedii – alarmuje nasz Czytelnik z Białej Podlaskiej. Chodzi o drzewa przy ulicy Brzegowej w Białej Podlaskiej.
Na usunięcie 62 drzew rosnących przy ul Jutrzenki zezwalają dwie decyzje wydane przez Urząd Miasta na wniosek działających wspólnie dwóch firm deweloperskich.
Wczoraj do Urzędu Miasta wpłynęło oficjalne zgłoszenie ulicznego protestu przeciwko usuwaniu zieleni z Al. Racławickich, ul. Poniatowskiego i Lipowej. – Chcemy, żeby miasto zmieniło projekt, oszczędzając rosnące tu drzewa – wyjaśniają organizatorzy demonstracji zaplanowanej na 21 marca
Mieszkańcy Biłgoraja się buntują, bo część sąsiadującego z miastem lasu jest przeznaczona do wycinki. – To nasz skarb, miejsce wypoczynku, tu uciekamy przed smogiem – tłumaczą. – To są głównie 102-letnie sosny, powoli się starzeją, tracą stabilność, są podatne na choroby – odpowiadają leśnicy i zapewniają, że działają zgodnie z zatwierdzonym planem
Od tygodnia Ratusz nie podaje nam liczby drzew, które miałyby być usuwane w związku z budową dworca autobusowego, towarzyszących mu obiektów i przebudową okolicznych dróg. Inwestycję krytykują już działacze Lubelskiego Ruchu Miejskiego, którzy mają zastrzeżenia do pomysłu na ul. 1 Maja i chcą jego zmiany.
2 drzewa zamierza usunąć kolej ze swoich nieruchomości, na których leżą tory wzdłuż Starego Gaju w stronę Warszawy oraz z działek, na których biegnie „stalowowolska” linia równoległa do ul. Janowskiej.
Żądają zmiany kierownika osiedla, oczekują wyjaśnień od Puławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz apelują o wstrzymanie kolejnych wycinek drzew pod drogi pożarowe w Puławach. Grupa mieszkańców z osiedla Norwida przekonuje, że wiele z nich można zachować bez blokowania dojazdu służbom ratunkowym.
11 drzew ma zniknąć z parku Akademickiego przy ul. Głębokiej. Na ich usunięcie zezwolił Urząd Miasta, o co wnioskował Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej.
Kolejne zmiany w planie rozbudowy Al. Racławickich zapowiada prezydent Krzysztof Żuk. Deklaruje, że zaprojektowane już chodniki i drogi rowerowe będą przesuwane, by oszczędzić jak najwięcej drzew. – To tylko deklaracje, chcemy konkretów – mówią działacze przeciwni przebudowie według obecnego projektu.
Zawieszone zostały wszystkie postępowania w sprawie zgody na wycinkę 220 drzew z górek czechowskich. Poprosił o to właściciel terenu, spółka TBV Investment, choć wcześniej wnioskowała o zgodę na cięcia. Mimo to na górki wkroczyli pilarze i wycięli część drzew, ale takich, na które nie trzeba mieć pozwolenia.
Na ogrodzonych przez spółkę TBV Investment fragmentach górek czechowskich wycięta została część zieleni. Nie są to duże cięcia, dotyczą tylko niektórych drzew owocowych i samosiejek o rozmiarach, do których usuwania nie potrzeba pozwolenia.
73 drzewa chcą usunąć przy ul. Jutrzenki spółki TBV oraz Idea Invest, które złożyły do Urzędu Miasta wniosek o pozwolenie na taką wycinkę. Kolejnych 25 drzew zamierza usunąć przy al. Kraśnickiej firma Wikana.
Na osiedlu Norwida na wniosek Puławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wycięto ok. 12 starych drzew, głównie wierzb i klonów. Część mieszkańców żałuje, że zniszczono zielony zakątek i żąda wyjaśnień.