Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Piekło, Czyściec, Niebo. Więzienie. Czy to miejsce dla arystokraty, filantropa, pisarza o światowej sławie? A jednak. Jeffrey Archer spędził za kratkami dwa lata. I wykorzystał je najlepiej jak potrafił - na pisanie.
Na początek wyznanie - ostatnio mam pecha do współczesnych polskich książek. Lektura kilkunastu ostatnich zakończyła się w granicach strony 25, przy czym już od 10. towarzyszyły mi pytania egzystencjalne: dlaczego mam to czytać?, po co ktoś to napisał?, co kierowało wydawcą w podjęciu decyzji o wydaniu tego gniota drukiem, bo przecież nie mógł wierzyć, że sprzeda się to w milionie egzemplarzy? Nic dziwnego, że gdy w ręce wpadła mi ostatnia książka Mathiasza odłożyłam ją na spód obszernego stosiku „do przeczytania kiedyś”. Wyciągnęłam ją dopiero, gdy poleciła mi ją znajoma. Wyciągnęłam i nie ukrywam, że bardzo pozytywnie się zdziwiłam.
Rozmowa Błażeja Strzelczyka i Piotra Żyłki z siostrą Małgorzatą Chmielewską na tematy związane z wiarą ale przede wszystkim o tym, jak dobrze żyć.
Kępa Chotecka w gminie Wilków. W 1944 r. stacjonuje tu 300-osobowy oddział żołnierzy niemieckich i kolaborantów turkiestańskich. Zajmują się patrolowaniem Wisły, ale mocno dają się we znaki lokalnym mieszkańcom.
Z wielką przyjemnością śledzę karierę pisarską Marty Zaborowskiej i mogę powiedzieć, że dziś to polska marka Czarnej Serii. Dorównująca pomysłowością w konstruowaniu kryminalnych intryg swoim skandynawskim kolegom po fachu, którzy tę serię firmują.
Opresyjny klimat i szybkie tempo akcji to znaki firmowe tej powieści. Prowadzona dwutorowo (i brawurowo) fabuła wprowadza nas w świat pełen chciwości, okrucieństwa, wszechobecnego zła.
„Szadź” to gotowy scenariusz na film. I najlepszy polski kryminał, jaki w tym roku przeczytałam.
Dwie znakomite mikropowieści Pawła Mossakowskiego to humorystyczny i gorzki zarazem portret mężczyzny, który nie radzi sobie we współczesnym świecie. W pierwszym przypadku jest zniewolony przez nałóg, który rujnuje mu życie. W drugim jest niewolnikiem własnych lęków, które nie pozwalają mu żyć tak jak chce.
- Kiedy pisałam „Bardzo białą wronę” myślałam o sobie, czternastoletniej Ewuni, która by taką powieść przeczytała i nie musiała potem przez rozmaitych chłopców-socjopatów wylewać Bałtyku łez. Chcę, żeby dziewczyny wiedziały, że jeden taki sygnał i trzeba uciekać - mówi pisarka Ewa Nowak
Perfekcyjna pani domu, programy kulinarne, poradniki jak sobie radzić jeśli chcesz być nowoczesną gospodynią. Kobieta XXI wieku zewsząd jest raczona, a może nawet i atakowana radami, które mają sprawić jej życie łatwiejszym. A czy zastanawialiście się kiedyś jak radziły sobie nasze prababcie?
Był lekarzem, żołnierzem, redaktorem, urzędnikiem, reżyserem i aktorem. Ale do historii przeszedł jako wybitny pisarz. Jego „Mistrz i Małgorzata” to literackie arcydzieło, które mimo upływu lat zyskuje na aktualności. Dotyka spraw najważniejszych i najbliższych człowiekowi; samej istoty człowieczeństwa. Jest wyjątkowe, tak jak wyjątkowe było życie Michała Bułhakowa.
Przewrotna i nieprzewidywalna jest ta książka aż miło! Kiedy wydaje, że już coś wiemy, okazuje się, że nie wiemy nic. A kolejne odsłaniane tajemnice powodują, że aż przebieramy nogami, by wreszcie dotrzeć do końca. Bardzo smakowity thriller, który połyka się na raz.
Do historii przeszła jako wybitna poetka i sekretarka marszałka Józefa Piłsudskiego. Ale jej postać wybiega daleko poza historyczne ramy. Niezależna, indywidualistka, ekscentryczka z charakterem. Kazimiera Iłłakowiczówna – kobieta nieprzeciętna.
Tato, a kto to jest feministka – zapytała moja 9-letnia córka, po przejrzeniu spisu treści książki Anny Dziewit-Meller. Tak, bo jest tam też o feministkach. Nauczycielkach, które poświęcając wiele walczyły o edukację dla dziewcząt, w czasach kiedy nie mogły one chodzić do szkoły tak jak chłopcy.
Z zimnej Szwecji przenosimy się do gorącego od temperatury i emocji Bangkoku. To tu komisarz Malin Fors prowadzi kolejne śledztwo. Ale jest inaczej niż zwykle; Malin nie trzeźwieje, gubi się w kłamstwach, wystawia się na cel swoich szefów i… mordercy. I to jest właśnie największy atut „Zapachu diabła”. Powieść buduje od początku do końca Malin Fors; na swoich słabościach i namiętnościach. Można się na nią wściekać, można ją znienawidzić, można jej współczuć. Ale nie można oderwać się od jej historii.
Zdobywca dwóch gwiazdek Michelina celowo rezygnuje w swojej diecie z jedzenia niektórych produktów? Każdy kto jest w stanie choćby wyobrazić sobie pracę szefa kuchni prestiżowej restauracji, domyśla się jak ciężkie to zadanie.
Rzadko piszę o literaturze dziecięcej, ale ta książka to prawdziwa gratka dla dzieci i... dla dorosłych. Wzruszająca, zabawna, mądra. Pełna ciepła i empatii. Jednym zdaniem – Antonina Krzysztoń w nowej, pięknej odsłonie.
Jest w tej książce coś silnie opresyjnego. I nie chodzi o zbrodnię, która jest głównym wątkiem powieści, ale o okoliczności, w jakich do niej dochodzi i które towarzyszą śledztwu. Okoliczności nie byle jakie, bo rzecz dzieje się tuż pod okiem Stasi – osławionych NRD-owskich służb.
Lekka, zabawna, utrzymana w konwencji komedii romantycznej opowieść, która mówi w gruncie rzeczy o sprawach wagi ciężkiej; o tolerancji, stereotypach, schematach, normach społecznych. A wszystko w kontekście – jakże by inaczej – miłości…
„Widzę cię” jest aż duszne od napięcia - jak na dobry thriller przystało. Jest strach, poczucie zagrożenia, permanentnej inwigilacji i osaczenia. Po lekturze tej książki podróż metrem może być prawdziwym wyzwaniem.
Wszystkich fanów serialu „Wiktoria” od razu zapewniam: książka jest spójna z filmem i doskonale go uzupełnia. Nie ma lepszym historii niż te o władzy i miłości. I to jest właśnie taka opowieść.
Mam słabość do współczesnych, polskich powieści. Zwłaszcza wtedy, gdy są dobrze napisane i niosą ze sobą pozytywny przekaz. „Oaza spokoju” Agnieszki Nietresty-Zatoń spełnia oba warunki.
Zybork – postpegeerowskie miasteczko wykreowane przez Jakuba Żulczyka może być wszędzie. W każdym miejscu w Polsce. Nie da z niego uciec, nie da się od niego odciąć. I nie sposób go zmienić. Ta hermetyczna, duszna społeczność rządzi się swoimi regułami, swoim prawem - które z żadnym prawem nie mają nic wspólnego.
Nie znam lepszej serii książek wspomagającej naukę czytania przez dzieci. „Czytam sobie” to znakomite uzupełnienie lekcji języka polskiego na poziomie pierwszym, drugim i trzecim, co mniej więcej odpowiada klasom szkoły podstawowej.
Trudne zadanie ma pisarz, którego pierwsza powieść odniosła spektakularny sukces. Drugą musi udowodnić, że nie jest autorem „jednej książki”, a sukces nie był przypadkiem. Paula Hawkins, autorka „Dziewczyny z pociągu” z takim wyzwaniem musiała się zmierzyć wydając „Zapisane w wodzie”.