Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wojna to czas, w którym gwałtownie wzrasta liczba ludności potrzebującej pomocy. Stąd waga podejmowanych wysiłkiem społeczeństwa działań, nieraz wspieranych – głównie finansowo – przez władze administracyjne.
Po milionie złotych za każdy rok spędzony w ubeckim więzieniu i domach dziecka. Córka „żołnierzy wyklętych” domaga się zadośćuczynienia za lata koszmaru i zniszczone życie. To pierwsza taka sprawa w Polsce.
Było lato 1978 r., gdy młodziutka Beata Kozidrak pojechała z Lublina na festiwal w Opolu. Wyszła na scenę jako skromna dziewczyna w białej bluzce i białych spodniach, ozdobiona kwiatami. Wraz z zespołem wyśpiewała „Piechotą do lata”. Właśnie tak zaczęła się wielka kariera, która trwa już 40 lat.
Dłuższe niż dotychczas przerwy, legitymacje jak dowody osobiste i matematyka na pierwszej lekcji: to najważniejsze zmiany czekające uczniów w nowym roku szkolnym.
Kąpiel i korzystanie ze sprzętu wodnego po alkoholu albo bez umiejętności pływania, zasłabnięcia, przebita tętnica. Do tego setki drobnych interwencji. Dla ratowników lato jest gorące nie tylko ze względu na temperaturę. Najwięcej pracy mają w weekendy.
Rozmowa z ks. Mieczysławem Puzewiczem, założycielem Stowarzyszenia Solidarności Globalnej w Lublinie, które właśnie rozpoczyna nowe projekty związane m.in. z uchodźcami.
O tym, że laurkowa historia „Żołnierzy wyklętych” nie jest prawdziwa, podobnie zresztą jak to, że Polacy samodzielnie zdobyli Monte Cassino, chcą mówić historycy z Lublina. W proteście przeciwko polityce historycznej stworzyli portal, który w inny sposób od dominującego dziś, ma opowiadać o przeszłości.
Prawo cywilne obowiązujące w Królestwie Polskim miało skomplikowane i zróżnicowane źródła. Obowiązywał Kodeks Napoleona – francuski kodeks cywilny z 1804 r., opracowany za konsulatu Napoleona Bonapartego, będący wzorem dla kodyfikacji cywilnych w wielu krajach. W Polsce wprowadzony został w 1808 r. jako kodeks cywilny Księstwa Warszawskiego. Oprócz niego w Królestwie Polskim obowiązywało polskie prawo hipoteczne z lat 1818 i 1825, Kodeks Królestwa Polskiego z 1825 r. w zakresie prawa osobowego i familijnego, wreszcie ustawa z 1836 r. w zakresie prawa małżeńskiego. Do tego dodać należy przepisy carskiego prawa cywilnego, skodyfikowane w tak zwanym Tomie X części I Zwodu Praw.
Rozmowa z Beatą Lachowicz, instruktorem pierwszej pomocy Lubelskiego Oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża.
Grzybów było w bród: chłopcy biorą krasnolice, Tyle w pieśniach litewskich sławione lisice - pisał o kurkach w „Panu Tadeuszu” Adam Mickiewicz. Ciekawe, że te po borowikach najbardziej cenione grzyby, praktycznie nie występują w przedwojennych książkach kucharskich. Ale w najlepszych restauracjach Lublina tak. Na przykład w postaci jesiotra w śmietanie z kurkami.
Zamiast zwykłych o tej porze roku upałów codziennie listopadowy deszcz, rosnące zainteresowanie kupnem folwarków i tłumy rządne oglądania egzekucji – tym żył Lublin w sierpniu 1918 roku
W Lublinie w czasach PRL, lokali gastronomicznych nie brakowało. Każdy lokal miał swoją klientelę i swoisty klimat
Piękna sielska wieś to fikcja. Choć na pierwszy rzut oka tego nie widać, to miasta stają się ostoją dla owadów - przekonują pszczelarze i naukowcy
Dla Niepodległej zastawił cały swój majątek. Głosami PSL „Piast” przegrał z Gabrielem Narutowiczem wyścig do fotela prezydenta, dał podwaliny polskiej dyplomacji, sprawnie zarządzał największym w Polsce majątkiem ziemskim, a mimo to nie ma nawet swojej ulicy w Lublinie czy Zamościu. Mowa o hr. Maurycym Zamoyskim, który serce i majątek oddał Polsce.
Gdy król Zygmunt III Waza zezwolił na likwidację fosy przed Bramą Krakowską w Lublinie, sięgnięto po najtańszy wypełniacz. Po śmiecie. W tych śmieciach kilkaset lat później grzebali podekscytowani archeolodzy z Rafałem Niedźwiadkiem na czele. To do niego należał nadzór archeologiczny nad przebudową deptaka wraz z pl. Łokietka. Badania terenowe właśnie się zakończyły.
Jeśli chcesz dobrze wyglądać w gazecie, daj do druku fotografię sprzed lat. Najprawdopodobniej z tego założenia wyszedł Józef Czechowicz. Próbowaliśmy rozwikłać historię jednego ze zdjęć poety.
Marszałek Józef Piłsudski: niedoszły medyk, żołnierz, strateg, polityk. W życiu miał dwie wielkie miłości: Polskę i swoją matkę; Marię z Bilewiczów.
Prześledźmy formy i zasięg obchodów rocznic narodowych na terenie okupacji austro-węgierskiej, ze szczególnym odwołaniem się do powiatu puławskiego. Chodzi między innymi o rocznice Konstytucji 3 Maja, obchody kościuszkowskie i rocznic powstań narodowych.
Kawiarnie, w porównaniu z barami, zwłaszcza niższej kategorii, prezentowały się w PRL-u całkiem przyzwoicie. W niektórych z nich starano się stworzyć atmosferę intymności, zadbać o romantyczny nastrój. Dotyczyło to zwłaszcza prywatnych kawiarni. W uspołecznionych różnie z tym bywało. Kawa w PRL-u należała do towarów luksusowych. O ile często brakowało jej w sklepach, o tyle nie było większego problemu z wypiciem jej w licznych kawiarniach
Nigdy bym sobie nie wybaczyła, gdybym nie pomogła córce w spełnieniu marzeń - mówi Dorota Drzewiecka z Lublina, mama 10-letniej Lili. Dziewczynka razem ze swoją rok młodszą koleżanką - Paulą - zakwalifikowały się do Mistrzostw Europy oraz Mistrzostw Świata w Akrobatyce Powietrznej. Jedyny problem to pieniądze potrzebne na zawody.
Czy w ślad za wyczynami podniebnych akrobatów pójdą szefowie kuchni w Lublinie? Marek Panek z Hades Szeroka szykuje placki Szukmistrza. Karo Zając, szef Restauracji Ego w Hotelu Alter wprowadza do menu karnawałową potrawę: Holiszki Singera
W maju 1916 r. władze okupacyjne przywróciły dawną nazwę miasta – Puławy. To był jeden z elementów pozyskiwania do współpracy ludności polskiej. Innym elementem było tworzenie samorządów w terenie. Szczególnie ważną rolę odgrywał samorząd powiatowy. Ten organ społeczny miał za zadanie aktywizację rozwoju gospodarczego powiatu, rozwój oświaty i kultury, utrzymywanie szpitalnictwa, organizowanie różnych form opieki zdrowotnej oraz opieki nad ludnością w powiecie. Samorząd powiatowy wykonywał również zadania przekazane przez administrację ogólną, na przykład nadzór nad działalnością gospodarczą gmin, budowa dróg i mostów.
W PRL-u nie trzeba było baru czy restauracji, aby ugasić pragnienie. Coca-colę okrzyknięto w latach 50. napojem imperialistów. W sklepach królowała oranżada, a na ulicy popularna „gruźliczanka” - woda sodowa z sokiem (droższa) i bez soku (tańsza), sprzedawana z saturatorów.
Drogi są jak tętnice: dziurawe i pozapychane szybko prowadzą do zawału. Czy grozi nam wizyta u auto-kardiologa? Chyba nie, bo w naszym regionie inwestycje są realizowane na każdej kategorii dróg: od krajowych do gminnych. Wciąż jednak daleko nam do Śląska czy Wielkopolski, gdzie infrastruktura drogowa jest już na poziomie europejskim.
Dziś rocznica urodzin księdza Ignacego Kłopotowskiego. Był związany z Lublinem ponad 20 lat. Pomagał wykluczonym. Mając ich sporo pod opieką, był specjalistą crowdfundingu i nie był mu obcy fundraising. Z konieczności propagował i stosował idee zero waste. Twórca konsorcjum wydawniczego, publicysta wykorzystujący mechanizmy marketingu i public relations. Co w tym niezwykłego? Błogosławiony ksiądz Ignacy Kłopotowski urodził się 152 lata temu.