Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Za nami pierwszy ze spacerów z serii „Niedziela z Przewodnikiem Inspiracji”. Uczestnicy podążali śladem miłosnych historii Lublina.
47–letnia urzędniczka została śmiertelnie potrącona na lubelskim deptaku. Sąd skazał właśnie 25–letniego kierowcę samochodu dostawczego.
Dostaliśmy sygnał o kradzieżach i zniszczeniach ogródków lokali gastronomicznych. Złodzieje, jak informuje nas Czytelniczka, notorycznie grasują na Starym Mieście, gdzie potrafią kraść nawet w biały dzień.
Przechodnie mogą wreszcie podziwiać w pełnej krasie podziemną wystawę w tzw. oknie czasu wbudowanym w nawierzchnię deptaka przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie.
Ma nowoczesny kształt i wykonana jest z wysokiej jakości stali nierdzewnej. Co najważniejsze, dzięki mgiełce wodnej, którą wytwarzają dysze, szybko można odetchnąć z ulgą od upału, o czym jeszcze przed południem w piątek, zanim spadł deszcz, przekonało się wiele osób spacerujących lubelskim deptakiem.
Dobiegają prace związane z czyszczeniem tafli szkła w tzw. oknie czasu wbudowanym w nawierzchnię deptaka przy Krakowskim Przedmieściu. Po ich zakończeniu wreszcie będzie można zobaczyć, co kryje podziemna wystawa.
Od kilku dni na lubelskim deptaku można było zobaczyć chłopca zbierającego pieniądze grą na akordeonie. Towarzyszył mu szczeniak. Pies został właśnie odebrany. Ale wcześniej zdjęciem grajka ze zwierzaczkiem chwaliło się miasto.
Czekali, czekali i się doczekali. Po blisko 10 latach mieszkańcy Hrubieszowa znowu mają drzewa na deptaku w centrum miasta. Klony i jawory „wyrosły” tu z dnia na dzień, na dodatek od razu wielkie.
Barwny Korowód Międzypokoleniowy już po raz dziesiąty przeszedł sprzed lubelskiego ratusza na Plac Litewski. W ten sposób rozpoczęło się świętowanie Lubelskiego Dnia Solidarności Międzypokoleniowej.
47-latka śmiertelnie potrącona przez samochód dostawczy była pracownicą lubelskiego Ratusza.
Nie żyje kobieta potrącona na lubelskim deptaku przez samochód dostawczy. Jeszcze w tym tygodniu miejscu urzędnicy przeanalizują zasady ruchu samochodów w tym miejscu.
Kobieta została potrącona przez samochód. Życia rannej nie udało się uratować
Każdy, kto się zgłosić, może wystąpić w szopce w centrum Lublina. Kiedy przechodzi się obok niej rano, można usłyszeć, puszczany z głośników, głos Krzysztofa Cugowskiego. Jednak już kilka godzin później zdarzają się występy na żywo. W czwartek z możliwości zaśpiewania w szopce na deptaku skorzystały dzieci z Przedszkola Król Maciuś I i Król Maciuś II.
W czwartek wieczorem w lubelskiej szopce można było zobaczyć jasełkowe przedstawienie. To część Festiwalu Bożego Narodzenia. „ O pastuszkach, co za Jezuskiem chodzili” to dzieło Fundacji Forma Teatru. Spektakl był nawiązaniem do tradycji kolędowania na Lubelszczyźnie.
Już we wtorek o godz. 16 włączona ma być całość świątecznej iluminacji centrum Lublina. W ten sposób rozpocznie się coroczny Festiwal Bożego Narodzenia.
11 tys. zł zapłacą władze Lublina za montaż barierek wokół tzw. okna czasu, które jest wbudowane w nawierzchnię deptaka Krakowskiego Przedmieścia. Ma ono zapobiec mętnieniu szyby przykrywającej podziemną wystawę.
Komitet restauratorów wycofał z Rady Miasta swój obywatelski projekt uchwały w sprawie całodobowej działalności sklepów, usług i gastronomii na deptaku i w jego okolicach.
Czy sklepy i lokale gastronomiczne z deptaka powinny mieć możliwość handlu przez całą dobę? Głosowanie w tej sprawie zostało przełożone przez radnych na listopad.
Nie zanosi się na przyjęcie przez Radę Miasta uchwały o całodobowej pracy sklepów i gastronomii na deptaku i w jego okolicach
Już w czwartek Rada Miasta ma głosować nad… godzinami otwarcia lokali na deptaku i w jego okolicach. Proszą o to restauratorzy oczekujący gwarancji działania przez całą dobę. O święty spokój apelują za to mieszkańcy części kamienic z deptaka.
Dominik M., skazany w sprawie śmiertelnego w skutkach pobicia na lubelskim deptaku, znowu stanie przed sądem. Matka mężczyzny, który zginął mówi: „Chcemy tylko sprawiedliwości!”
Już nie Fascination, tylko Pure Dream. Tak teraz nazywa się klub nocny na lubelskim deptaku. W maju do lokalu wkroczyła policja.
Czy na deptaku można bez zezwolenia postawić ogródek i sprzedawać w nim alkohol bez koncesji? Jak najbardziej. – To dla nas uwłaczające – przyznaje zastępca prezydenta. – Składamy wniosek do sądu – zapowiada Straż Miejska. Sprawą zajmuje się także policja. A ogródek działa w najlepsze.
Ograniczenie do godz. 22 działalności ogródków gastronomicznych stojących na deptaku proponują lokatorzy pobliskich kamienic. Tłumaczą, że mają dość hałasów. – To absurd i działanie na szkodę miasta – komentuje nam jeden z restauratorów z deptaka.
19 aresztowanych i zabezpieczone mienie warte 1,2 mln złotych. Taki jest bilans akcji służb w klubach nocnych. Policja wkroczyła też do tego w Lublinie.