Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kolejne zwycięstwo drużyny Jacka Ziarkowskiego. Tym razem zamościanie pokonali Start Krasnystaw 3:0
Hitem czwartej kolejki było spotkanie Lewartu z Hetmanem Zamość. Zamiast pięknych akcji na boisku dominowała jednak przede wszystkim walka. I ostatecznie lepsi okazali się goście, którzy wygrali 1:0
Start Krasnystaw z pierwszym kompletem punktów w tym sezonie. Beniaminek ograł Kłosa Chełm 2:1.
W poprzednim sezonie rewelacją ligi była ekipa z Końskowoli. Piłkarze Łukasza Gizy świetnie spisywali się zwłaszcza na jesieni. Pierwszy raz przegrali dopiero w ostatniej kolejce i to z późniejszym mistrzem – Stalą Kraśnik. W sezonie 2018/2019 pierwsze zero drużyna przywiozła już na inaugurację, po porażce w Werbkowicach 1:2. Teraz szybko spróbuje wrócić na właściwe tory. Problem w tym, że zmierzy się z Lublinianką (niedziela, godz. 16)
W dobrym stylu z Tomasovią żegna się trener Marek Sadowski. Jego podopieczni wygrali w sobotę derby z Ładą 3:1 i zakończyli zmagania na trzecim miejscu w tabeli
Osłabiony i odmłodzony Hetman zostawił wszystkie trzy punkty w Biłgoraju. Łada pokonała w derbach faworyzowanych rywali 2:1, chociaż podopieczni Jacka Ziarkowskiego wcale nie musieli przegrać
Łada potrafi się podnosić po ciężkich ciosach od rywali. Po porażce z MKS Ryki piłkarze z Biłgoraja wygrali dwa kolejne spotkania. W środę dostali jednak trzy bramki od Lewartu. Znowu dobrze zareagowali na porażkę, bo w niedzielę ograli u siebie Powiślaka 1:0
Derby pomiędzy Kryształem i Ładą zakończyły się niespodziewanym zwycięstwem gości. Ekipa z Biłgoraja wygrała na wyjeździe aż 4:0
To nie jest pomyłka. Górnik II naprawdę rozbił u siebie Victorię Żmudź aż 11:1! Już do przerwy zielono-czarni prowadzili aż 6:0. Po zmianie stron nie okazywali jednak litości rywalom i ostatecznie skończyło się pogromem. Świetny mecz ma za sobą zwłaszcza Filip Szewczyk, który zapisał na swoim koncie trzy bramki.
IV liga w weekend nie wznowi rozgrywek. Nawet zaplanowany na sobotę mecz Lublinianki z Roztoczem Szczebrzeszyn, który miał zostać rozegrany na bocznym boisku Areny Lublin nie dojdzie do skutku.
ROZMOWA Z Ireneuszem Zarczukiem, byłym trenerem Łady 1945 Biłgoraj
Kilka dni przed mecze z Tomasovią z posady trenera Łady zrezygnował Ireneusz Zarczuk. Tymczasowo zastąpił go Bartłomiej Kowalik, który prowadzi juniorów młodszych. Niestety, na razie roszada na ławce nic nie zmieniła. Gospodarze przegrali u siebie 1:4
Długo kazali kibicom czekać na pierwsze zwycięstwo po awansie piłkarze Roztocza. Ekipa ze Szczebrzeszyna dopiero w 14. kolejce zgarnęła pierwszy komplet punktów. Gospodarzy pełna pula cieszy tym bardziej, że udało się pokonać w derbach Ładę Biłgoraj (2:0).
Żadna przewaga w starciu z piłkarzami Ireneusza Zarczuka nie jest bezpieczna. Drużyna z Biłgoraja potrafiła już w tej rundzie dwa razy wyjść z opresji. Przegrywała z Victorią Żmudź 0:4, a i tak wywalczyła punkt. W minionym tygodniu odwróciła losy meczu z Górnikiem II Łęczna
Od 0:4 do 4:4 w osiem minut. Tak było w starciu z Victorią Żmudź. Tym razem od 0:2 do 4:2 w pół godziny. W meczu Łady Biłgoraj znowu nie można było narzekać na nudę. Piłkarze Ireneusza Zarczuka pokonali Górnika II Łęczna po świetnej drugiej części meczu.
Piłkarze z Zamościa szybko pozbierali się po porażce w Lubartowie. W sobotę nie było żadnych wątpliwości, że to Hetman był lepszy w derbowym pojedynku z Ładą Biłgoraj. Gospodarze wygrali 3:1.
W środę zostały rozegrane mecze półfinałowe ZOZPN. Z rozgrywkami pożegnali się czwartoligowcy. W finale zmierzą się: Huczwa Tyszowce i Unia Hrubieszów
Stal musiała się mocno napracować na kolejne zwycięstwo, ale było warto. Wygrana w Biłgoraju 3:2 pozwoliła uciec od Hetmana Zamość na osiem punktów
Sokół zremisował w niedzielę z Ładą Biłgoraj 0:0. Goście w ostatnich sekundach mieli piłkę meczową, ale dobrze spisał się bramkarz beniaminka
Czegoś takiego nie pamiętają nawet najstarsi górale. Jeszcze w 85 minucie Victoria Żmudź prowadziła u siebie z Ładą Biłgoraj 4:0. Jakim wynikiem skończyło się spotkanie? 4:4, a goście mieli nawet szansę na zwycięstwo
Łada w trzech ostatnich meczach wywalczyła tylko jeden remis. W Biłgoraju liczyli na przełamanie w starciu z beniaminkiem Eko Różanka. Gospodarze musieli się jednak obejść smakiem, bo zawody zakończyły się remisem 1:1.
To się nazywa odwrócenie losów spotkania. Lublinianka przegrywała u siebie z Ładą Biłgoraj 0:1, ale wygrała ostatecznie... 7:1. Goście na pewno nie zasłużyli na tak wysoką porażkę jednak po czwartym golu zupełnie zeszło z nich powietrze.
Trwa dobra passa Powiślaka Końskowola. Drużyna Łukasza Gizy w trzecim meczu nowego sezonu zanotowała drugie zwycięstwo. Tym razem pokonała na wyjeździe Roztocze Szczebrzeszyn 2:0.
Na taką wiadomość kibice Łady czekali od kilku tygodni. Jurij Perin podpisał już nową umowę z klubem i w lecie ostatecznie nie zmieni pracodawcy
Powiślak nie mógł być jeszcze pewny utrzymania, dlatego w meczu z Ładą to gościom bardziej zależało na punktach. I ostatecznie drużyna Marka Nowaka wygrała 2:0, dzięki czemu zapewniła sobie ligowy byt