Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Miasto jak wielka galeria sztuki. W Lublinie ruszył festiwal Open City.
Już w sobotę rusza jeden z najstarszych festiwali sztuki w przestrzeni miejskiej. tematem tegorocznej edycji jest „Mater:ja”, czyli podróż w relacjach między materią, a duszą.
Rozpoczął się Festiwal Sztuki Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto. W tym roku, sztuka ma ukazywać piękno jako ukojenie w trudnych czasach.
Prace 23 artystów zostaną umieszczone w przestrzeni Lublina w ramach jubileuszowej, 15. edycji festiwalu "Otwarte Miasto / Open City". Tegoroczną odsłonę zainauguruje zaplanowany na 16 września spacer kuratorski z udziałem artystów.
Schody wiodące do Zamku wymagają naprawy po usunięciu pracy artystycznej zamówionej przez ośrodek „Rozdroża”. Właściciel schodów twierdzi, że nie zgadzał się na ich malowanie, a konserwator zabytków dodaje, że malowano je niezgodnie z założeniami.
Teoretycznie tylko do końca miesiąca. W praktyce znacznie dłużej. Niektóre z instalacji tegorocznej edycji Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej Open City 2022 zostaną w mieście na całą zimę.
Hasłem tegorocznego festiwalu jest „uformowanie”, rozumiane jako poszukiwanie nowych form i sensów dla miejskiej tkanki. Oto kilka propozycji, których szkoda by było przegapić.
Na skwerze obok dawnej siedziby Teatru Andersena stanął pomnik węgla. Klatkę wypełnioną urobkiem z Bogdanki na placu ustawił Grzegorz Klaman.
Artystów jest dwudziestu, miejsc gdzie pojawią się ich prace: 25. W1 października 2022 rozpoczyna się Festiwal Sztuki w Przestrzeni Publicznej Open City 2022.
21 artystów, 25 prac w przestrzeni miasta i cały miesiąc zwiedzania. 1 października startuje XIV edycja Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto / OPEN CITY.
W Lublinie widać już pierwsze prace, które powstają z myślą o tegorocznej edycji Open City. Uwagę zwracają schody prowadzące na zamek, choć to dopiero początek kolorystycznej zmiany. Od poniedziałku będzie tam pracował Leon Tarasewicz
Instalacje artystyczne, które przez 12 lat pojawiały się w Lublinie tylko na czas festiwalu Open City, powoli opuszczają magazyn. Znów mają trafić na ulice. Część z nich może też wyruszyć w podróż po kilku polskich miastach.
Przed Centrum Kultury w Lublinie od środy trwa happening białoruskiego artysty. W nocy jego instalację zaatakowali chuligani, którzy chcieli zniszczyć jego pracę. O zajściu została powiadomiona policja
Mikhail Gulin przewiduje, że najbardziej będzie mu brakowało telefonu, bo jest przyzwyczajony do robienia zdjęć, pisania wiadomości, kontaktu. Teraz z jego konta dostaje się automatyczną wiadomość „nie mogę z Tobą rozmawiać, jestem Jonaszem w brzuchu wieloryba”. Od wczoraj na placu w centrum Lublina, w kolorowej konstrukcji przebywa białoruski artysta. Będzie tam przez trzy dni i noce, tyle ile biblijny prorok
Można łatwo przewidzieć, że to instalacja grupy Hutkasmachnaa Studio dostanie „lajki” i skradnie serce internautom. Właśnie, serce. To ważny motyw prac z tegorocznej edycji festiwalu Open City. Idźcie poszukać ich w Lublinie
17 września zostanie zainaugurowana 13. edycja Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej "Otwarte Miasto/Open City". W tym roku projekt Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych "Rozdroża" będzie się koncertował wokół dwóch haseł: "War" i "Art", czyli "wojna" i "sztuka".
Po pierwszej przyszedł czas na drugą. Twórcy festiwalu Utajone miasto/Otwarte miasto ponownie wychodzą na ulice ze sztuką.
Badaczka literatury: „To wstyd dla Lublina”. Artysta: „Projekt ma zmusić przechodnia do refleksji”. Kurator: „Zadaniem sztuki nie jest dydaktyka. Sztuka zadaje niewygodne pytania, chce prowokować do dyskusji”. Żółty neon „Chominowa” to jedna z prac festiwalu Utajone Miasto/Otwarte Miasto.
Inaczej niż w latach ubiegłych artystyczne instalacje będą się pojawiać w przestrzeniach miasta stopniowo. Równie znienacka będą z niej znikać. 17 sierpnia w Lublinie startuje festiwal Utajone miasto/Otwarte miasto.
Są prace przestrzenne, nieadekwatne do staromiejskiej estetyki. Nie sposób ich nie zauważyć. Są subtelne, ukryte, niezauważalne. Ich szukać trzeba z dołączoną do programu festiwalu mapką. Są neony i meble. Stos nadpalonych witaczy i wielka kolorowanka. Psychodeliczny „ogród” i zaorany pas ziemi.
Na zaproszenie Rozdroży do Lublina przyjechało kilkunastu artystów z Polski i zagranicy. Zaproponują miastu 16 różnych artystycznych instalacji. Od projekcji wideo, przez rzeźby i neony, po elementy garderoby.
Żółta koperta, w środku kartka pocztowa z bijącym po oczach napisem STADT JUDENFREI. Na rewersie informacja, że to „Pozdrowienia z Lublina” i nazwisko znanej warszawskiej artystki. To drobna zapowiedź tego, co ma się zdarzyć w Lublinie na festiwalu Otwarte Miasto 2019. W tym roku artystyczne działania odbędą się pod hasłem „Gość-inność”.
Do kogo należy przestrzeń publiczna jeśli nie do mieszkańców? – pytają organizatorzy festiwalu Open City - Otwarte Miasto, którym zgody na ekspozycję dwóch prac artystów odmówili właściciele budynków i bilbordów reklamowych.
Prawie 15 tys. zł kosztowało opasanie taśmami lubelskiego Ratusza i przyległego kościoła.
Wielkie poruszenie przechodniów wzbudza postać człowieka stojącego na gzymsie kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu. To jedna z instalacji rozpoczynającego się dziś festiwalu Open City. Rzeźba wróciła na budynek po tym, jak zeszłej nocy zdjęli ją strażacy zaalarmowani o próbie samobójczej