Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wisła się do nas pcha – alarmują mieszkańcy, którzy mają pola w pobliżu wału przeciwpowodziowego w Kępie Soleckiej i Gosteckiej. Chodzi o niemal sto hektarów upraw w gminie Łaziska. Przedstawiciele Wód Polskich byli na miejscu i choć oceniają stan wału jako dobry, zapowiadają, że zajmą się sprawą.
Marek W., były dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Łukowie, któremu prokuratura postawiła zarzut jazdy pod wpływem alkoholu, znalazł pracę w państwowej instytucji.
Ponad milion złotych spodziewają się odzyskać władze Lublina dzięki wygranym w sądzie sporom o wysokość opłat za deszczówkę odprowadzaną kanałami do rzek. Spór dotyczył metody naliczania opłat przez Wody Polskie.
Prace przy oczyszczaniu dna Zalewu Zemborzyckiego mogą się odbyć bez spuszczania wody z akwenu. Ku takiemu rozwiązaniu skłania się zarządzająca zbiornikiem państwowa spółka Wody Polskie.
Będą nowe stawki za wodę i ścieki. Wody Polskie zatwierdziły wniosek bialskiej spółki wodociągowej dopiero za czwartym razem. Zapłacimy więcej, ale nie w takim stopniu, jak pierwotnie chciał Wod-Kan.
Pierwszy raz od lat władze Lublina nie wzięły ani grosza z zysku wypracowanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Wszystkie pieniądze zostaną w spółce. Wcześniej zdecydowana większość zysku była zabierana do kasy miasta.
Wody Polskie już po raz trzeci odrzuciły wniosek bialskiej spółki wodociągowej w sprawie zmiany taryfy za wodę i ścieki. – Żądanie od nas dalszej obniżki stanowi zagrożenie dla rentowności spółki, a więc dalszego jej funkcjonowania – obawia się Agnieszka Baczyńska, prezes Wod-Kanu.
Mieszkańcy Bronowic, Kowali i Łęki (gm. Puławy) ostatnim tygodniu bali się o swój dobytek. Z powodu kilku deszczowych dni, Klikawka znów przybrała, a woda podeszła pod zabudowania. Na miejscu cały czas pracują strażacy. Problemem są niedrożne przepusty i zbyt wysoka trawa.
Z 8,91 zł na 9,39 zł wzrośnie w Lublinie łączna opłata za metr sześcienny wody i ścieków. Taką stawkę zatwierdził Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Wodociągi chciały bardziej podnieść ceny, ale RZGW dwa razy wymusił złagodzenie podwyżki
Miejska spółka wodociągowa z Białej Podlaskiej złożyła już trzeci wniosek o zmianę taryfy za wodę i ścieki. Poprzednie dwie propozycje Wody Polskie odrzuciły. Obecny wniosek jest jeszcze analizowany.
Najwcześniej w drugiej połowie czerwca mogą wejść w życie nowe, wyższe stawki opłat za wody i odbiór ścieków, o ile taryfa proponowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zostanie zatwierdzona przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej.
Nie ma zgody na podwyżkę cen wody i ścieków w Białej Podlaskiej. Wody Polskie już po raz drugi wydały decyzję odmowną. Zmiany taryfy chciała miejska spółka, która będzie wnioskować o to ponownie.
Na duże ilości śniętych ryb i nieprzyjemny zapach skarżą się mieszkańcy Lublina odwiedzający Zalew Zemborzycki. Wędkarze tłumaczą, że taka sytuacja ma miejsce co roku i zapewniają, że starają się regularnie sprzątać brzeg akwenu.
Ochotnicy spotkali się w sobotnie przedpołudnie, żeby oczyścić fragment Bystrzycy w Lublinie z pływających śmieci. To część akcji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie pod nazwą "Wody to nie śmietnik".
Do 22 czerwca potrwają konsultacje społeczne dotyczące aktualizacji tzw. planów zarządzania ryzykiem powodziowym. Celem są inwestycje zabezpieczające przed skutkami powodzi, zwłaszcza w Dęblinie i Krasnymstawie.
Na ponad 50 zatwierdzonych w regionie stawek za wodę i ścieki tylko osiem jest utrzymanych na tym samym poziomie co obecnie, lub występują obniżki. Większość samorządów i spółek chce podwyżek. Niektórzy jak w Lublinie i Białej Podlaskiej, nie dostali na nie zgody.
– W końcu wróciła normalność – tak o aktualizacji map zagrożenia powodziowego mówi Jacek Danieluk, burmistrz Terespola. Wcześniej znaczna część miasta została zakwalifikowana jako teren zalewowy. Zdaniem lokalnych władz, był to „bubel prawny, który utrudniał rozwój”.
Rozpoczęły się odwierty mające dostarczyć wiedzy o podłożu pod Zalewem Zemborzyckim przed jego gruntowną odnową. Wiadomo już, że na Bystrzycy zbudowany zostanie dodatkowy zbiornik, a w Urzędzie Miasta leży już wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla jego utworzenia.
Państwowa instytucja Wody Polskie podpisały umowę na umocnienie trzech kilometrów wałów przeciwpowodziowych biegnących od Stężycy w stronę Prażmowa. Całość ma zostać ukończona jeszcze w tym roku i ogłoszono przetarg na kolejny, ostatni już etap tej inwestycji.
Rolnicy narzekają na zalewanie gruntów rolnych, a poseł Riad Haidar (KO) interweniuje w Wodach Polskich. Dyrektor bialskiego oddziału tej instytucji zapewnia, że prace utrzymaniowe na kanale Wieprz-Krzna trwają od początku sierpnia.
W lipcu pisaliśmy o górze śmieci, jaką na brzegu w okolicy Wólki Gołębskiej w powiecie puławskim zostawiła wezbrana Wisła. Wody Polskie zdecydowały wtedy o przeglądzie całego brzegu rzeki od Opola Lubelskiego. Do usuwania śmieci zaangażowani zostaną więźniowie
Na początku 2022 roku mogą ruszyć prace związane z rewitalizacją Zalewu Zembrzyckiego. Zarządzająca akwenem państwowa spółka Wody Polskie podpisała umowę na przygotowanie projektu inwestycji. Wciąż jednak nie wiadomo, czy prace będą wiązały się z całkowitym spuszczeniem wody z zalewu.
Wody Polskie wybrały firmy, które mają przygotować najważniejsze dokumenty potrzebne do oczyszczenia Zalewu Zembrzyckiego. Zwycięzcy przetargu będą musieli określić, jaki sposób działania jest najlepszy.
Gdy Wisła się podnosi, wszystko, co ze sobą niesie, łącznie z górą śmieci i połamanych gałęzi, wpada na brzeg za jej zakolem na wysokości Wólki Gołębskiej. To teren należący do Wód Polskich. Pracownicy spółki przyznają, że na sprzątanie nie mają pieniędzy.
– Przez nasilające się zmiany klimatu Polska, której grozi pustynnienie, musi się liczyć z częstszym występowaniem zarówno suszy, jak i powodzi – podkreślają naukowcy.