Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rolnicy narzekają na zalewanie gruntów rolnych, a poseł Riad Haidar (KO) interweniuje w Wodach Polskich. Dyrektor bialskiego oddziału tej instytucji zapewnia, że prace utrzymaniowe na kanale Wieprz-Krzna trwają od początku sierpnia.
W lipcu pisaliśmy o górze śmieci, jaką na brzegu w okolicy Wólki Gołębskiej w powiecie puławskim zostawiła wezbrana Wisła. Wody Polskie zdecydowały wtedy o przeglądzie całego brzegu rzeki od Opola Lubelskiego. Do usuwania śmieci zaangażowani zostaną więźniowie
Na początku 2022 roku mogą ruszyć prace związane z rewitalizacją Zalewu Zembrzyckiego. Zarządzająca akwenem państwowa spółka Wody Polskie podpisała umowę na przygotowanie projektu inwestycji. Wciąż jednak nie wiadomo, czy prace będą wiązały się z całkowitym spuszczeniem wody z zalewu.
Wody Polskie wybrały firmy, które mają przygotować najważniejsze dokumenty potrzebne do oczyszczenia Zalewu Zembrzyckiego. Zwycięzcy przetargu będą musieli określić, jaki sposób działania jest najlepszy.
Gdy Wisła się podnosi, wszystko, co ze sobą niesie, łącznie z górą śmieci i połamanych gałęzi, wpada na brzeg za jej zakolem na wysokości Wólki Gołębskiej. To teren należący do Wód Polskich. Pracownicy spółki przyznają, że na sprzątanie nie mają pieniędzy.
– Przez nasilające się zmiany klimatu Polska, której grozi pustynnienie, musi się liczyć z częstszym występowaniem zarówno suszy, jak i powodzi – podkreślają naukowcy.
Jak rozwiązać problem suszy? Powiat bialski może liczyć na pomoc bialskiego przedsiębiorcy, który chce zbudować wodne zapory.
Uruchomienie kanału Wieprz–Krzna pozwoliło na nawodnienie prawie 500 hektarów pól rolnych w gminie Drelów. To pilotażowe rozwiązanie dla województwa lubelskiego.
Od rana trwa sprzątanie śmieci z dna Łabuńki. 500-metrowy odcinek dna rzeki będzie oczyszczony z butelek, opon, gruzu – wszystkiego, co tu wrzucili mieszkańcy i turyści
Szykuje się wielka akcja wyciągania śmieci z Łabuńki. Susza obniżyła poziom wody i na całym zamojskim odcinku pokazały się setki butelek, opony, gruz – wszystko co przez lata wrzucili mieszkańcy i turyści.
Sposób na suszę? Znalazła go gmina Drelów w powiecie bialskim. Do nawadniania gruntów posłuży woda z kanału Wieprz–Krzna.
O zagrożeniu suszą alarmuje państwowa spółka Wody Polskie. Województwo lubelskie na tle innych regionów pod tym względem nie wypada jednak najgorzej, ale obawy mogą mieć rolnicy z powiatów na północy województwa.
Rewitalizacja Zalewu Zemborzyckiego może doprowadzić do problemów z wodą w kranach – twierdzi poseł Lewicy Jacek Czerniak. I apeluje o przeprowadzenie kompleksowych badań w tym zakresie.
Spółka Wody Polskie ogłosiła pierwszy przetarg na prace związane z rewitalizacją Zalewu Zemborzyckiego. Wciąż nie zapadła jednak decyzja o tym, czy w trakcie oczyszczania zbiornika zostanie z niego całkowicie spuszczona woda.
W przepływającej przez Chełm Uherce nie ma wody. Winnym „zniknięcia” rzeki nie jest susza, tylko... bobrza tama. A w zasadzie dwie spore budowle, które spiętrzając wodę w Uherce stworzyły na rogatkach miasta spore rozlewisko. W bajorku, które rozlało na łąki i nieużytki jest głęboko, bo miejscami wody jest więcej niż półtora metra.
Od połowy września trwa rewitalizacja rzeki Wieprz w okolicy Krasnobrodu.
Około 1,2 kilometra obwałowań w gminie Stężyca nad Wisłą ma zostać zmodernizowane. Zadanie, jak zapowiadają Wody Polskie, zostanie wykonane do końca roku. Całość ma kosztować ok. 5,3 mln zł.
Władze Międzyrzeca Podlaskiego dopominają się u Wód Polskich o uporządkowanie koryta Krzny. Podobne trudności miasto miało rok temu.
Fala wezbraniowa na Wiśle dociera do Annopola. Podobnie jak w Puławach, tam również, w ciągu ostatniej doby poziom wody wzrósł o ponad metr. Przekroczony został już stan ostrzegawczy. W sobotę lokalną wizję w gminie zapowiedział m.in. wojewoda lubelski i szef wojewódzkiej straży pożarnej.
Rewitalizacja Zalewu Zemborzyckiego mogłaby ruszyć pod koniec przyszłego roku. Według wstępnych założeń prace potrwają dwa lata. Najpierw trzeba jednak dopiąć formalności związane z przejęciem zbiornika od miasta przez Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie.
Ponad 100 worków zapełniły ekipy, które w czwartek zbierały butelki z dna Czerniejówki koło pieszej kładki łączącej ul. Nadrzeczną ze Skrzynicką. Wielkie sprzątanie to efekt naszej dziennikarskiej interwencji.
Gęsty „dywan” ze szklanych butelek szpeci dno Czerniejówki koło kładki łączącej ul. Nadrzeczną ze Skrzynicką. Odpowiedzialna za czystość rzek instytucja zapewnia, że już w czwartek zabierze się za gruntowne porządki.
Opłata za odprowadzanie ścieków w podlubelskiej gminie Wólka miała – zdaniem wójta – znacznie podrożeć przez decyzję Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Instytucja nie poczuwa się jednak do winy.
Na 25 stycznia zaplanowana została rozprawa administracyjna dotycząca cofnięcia pozwolenia na piętrzenie wód Bystrzycy przez elektrownię wodną.
Wciąż nie skończyło się formalne przejęcie Zalewu Zemborzyckiego przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Konkretnych planów rewitalizacji akwenu też jeszcze nie ma.