Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W Opolu Lubelskim Romowie mogą odpracować zaległości czynszowe. To pierwsza taka akcja w mieście, wsparta rządowym programem. Chcą też do niego przystąpić Puławy, które już mają doświadczenie w zmniejszaniu długów poprzez pracę na rzecz miasta.
Pandemia przeorganizowała system edukacji w Polsce. W Maszkowicach, czyli największej osadzie romskiej w Polsce, mali Romowie wciąż pozostają wykluczeni edukacyjnie przez brak sprzętu i dostępu do internetu.
Władze Puław ogłosiły konkurs na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Kto zostanie następcą odchodzącej na emeryturę Marii Piastowicz dowiemy się w przyszłym miesiącu. Instytucję pod nowym kierownictwem czekają zmiany.
Bili, kopali, wyzywali, straszyli spaleniem domu, grozili śmiercią bliskich. Pięciu Cyganów, którzy z powodu nienawiści rasowej zaatakowało kucharzy puławskiej pizzerii, może trafić za kratki. Sąd Okręgowy w Lublinie uznał ich za winnych i skazał na więzienie.
Prezes „Królewskiej Fundacji Romów” Bogdan Trojanek, napisał do prezydenta Puław i przewodniczącej rady miasta. Radnym zarzucił powielanie krzywdzących stereotypów, a lokalnym władzom polecił napisanie nowego programu integracji tej społeczności z udziałem Romów.
Puławy w środę gościły posłów sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Dyskusję na temat problemów z integracją romskiej społeczności w mieście zdominował temat działalności radnego Pawła Maja. Cyganie obarczyli go winą za "podburzanie mieszkańców" przeciwko nim.
Integracja społeczności romskiej będzie tematem wyjazdowego posiedzenia Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych, która w środę, 19 września zbierze się w Puławach. Posłowie będą obradowali w sali konferencyjnej Urzędu Miasta.
Pięciu Romów zaatakowało kucharza, który przyszedł do lokalu ze swoją dziewczyną. Oboje zostali obrzuceni obelgami. – Powiedzieli, że spalą nam dom i zabiją dziecko. Teraz obawiamy się o swoje życie – nie ukrywa Konrad Teper, który dostał kilka ciosów w twarz. Pobito także jego kolegę.
Jest decyzja Komisji Promocji Miasta, Kultury i Współpracy Rady Miasta Puławy odnośnie postulatu mieszkańców bloku komunalnego przy ulicy Romów o zmianę adresu.
W Żyrzynie zamalowali naczepy tirów, w Puławach klatki schodowe bloków zamieszkałych przez społeczność romską. Z puszkami farby zaatakowali także przystanki w Rykach i Wronowie.
Jakub P. oraz Sławomir B. zostali oskarżeni o nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym. W marcu tego roku mieli wymalować farbą obraźliwe napisy na murze w Puławach oraz na naczepie ciężarówki w Żyrzynie. Jeden z nich przyznał się do winy.
Mieszkańcy ul. Romów 11 proszą prezydenta Puław o zmianę nazwy tej ulicy. Jak przekonują, obecny adres sprawia, że czują się napiętnowani przez innych. Sprawą zajmuje się komisja promocji rady miasta. Decyzja zapadnie w ciągu najbliższych miesięcy.
Romowie wygonili ze swojej części osiedla na Włostowicach w Puławach kilku młodych mężczyzn, którzy mieli ich prowokować i obrażać. Przypuścili odwet, atakując samochód, którym chcieli uciec przed nimi "prowokatorzy". Na miejsce wezwano policję. Jedna osoba została zatrzymana.
– Pizzy do tej części miasta nie dowozimy – słyszymy w jednej z pizzerii po telefonicznej próbie złożenia zamówienia z dowozem na ul. Romów w Puławach. Część właścicieli lokali tłumaczy, że boi się o bezpieczeństwo swoich kierowców. W przeszłości byli tam atakowani.
Według śledczych, dwaj Romowie z ławy oskarżonych to członkowie większego gangu, który pod pretekstem atrakcyjnej pracy wywoził bezrobotnych za granicę, a tam traktował jak niewolników
Mieszkańcy Puław z rozczarowaniem opuszczali w czwartek wieczorem urząd miasta, po tym jak radni zabrali im możliwość zabrania głosu w sprawie kontrowersyjnego "Programu integracji społeczności romskiej". Uchwała na wniosek prezydenta została wycofana z porządku obrad rady miasta.
Głos w sprawie budzącego kontrowersje radnych programu integracji Romów zabrała w środę dyrektor MOPS. Na czwartkową sesję rady miasta poświęconą tej sprawie wybiera się wielu mieszkańców miasta protestujących przeciwko takiej pomocy Romom.
Projekt „Programu integracji społeczności romskiej” nie wzbudził zachwytu puławskich radnych. Komisja polityki społecznej przyjęła dokument, ale do wielu jego zapisów miała uwagi. Najbardziej kontrowersyjne są zapisy dotyczące pomocy rzeczowej i finansowej dla niepracujących Romów.
Władze Puław chcą pomóc Romom. Zostanie zatrudniony asystent edukacji romskiej. Przedstawiciele społeczności mają być motywowani do znalezienia pracy. Będą też imprezy zbliżające kultury polską i romską. To będzie jeden z pierwszych tego rodzaju kompleksowych, wieloletnich programów służących integracji mniejszości etnicznej w naszym kraju.
Wyniki w nauce, frekwencja w szkole, znajomość języka polskiego oraz integracja – te elementy wśród dzieci z romskich rodzin poprawić może nowy projekt oparty na pracy wolontariuszy. Rozmowy już trwają i są chętni.
Większość romskich dzieci nie chodzi do szkoły. Społeczność jest permanentnie bezrobotna i nie integruje się z Polakami. Jak im pomóc i czy ten problem w ogóle istnieje – w środę dyskutowali o tym miejscy radni.
Na ataki słowne, wyzwiska i poniżanie ze strony miejscowych Romów skarży się rodzina Henryka Szczepańskiego. W środę dla mieszkańców Włostowic odbyło się spotkanie w sprawie konfliktu. Przyszło na nie niewiele osób.
Mieszkańcy kilku bloków przy ul. Romów skarżą się na trudne sąsiedztwo, wandalizm, wyzwiska ze strony mniejszości romskiej oraz nierówne traktowanie przez instytucje publiczne. Romowie też mają pretensje do Polaków. O rasizm i agresję.
Urząd idzie na wojnę z wróżeniem z kart na Rynku. Jak mówią władze miasta, chcą przeciwdziałać oszustwom czy okradaniu turystów przez kobiety narodowości romskiej. Pomóc ma urząd skarbowy i ostrzeżenia na stronie internetowej magistratu.