Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
CBA wciąż domaga się śledztwa w sprawie projektu „Wrota Lubelszczyzny” realizowanego przez urząd marszałkowski. Prokuratura już raz odmówiła, ale biuro zaskarżyło tę decyzję do sądu. W sprawie prowadzono postępowanie sprawdzające. W marcu prokurator uznał, że nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa ze względu na „brak znamion czynu zabronionego”.
Nawet do trzech lat więzienia grozi Robertowi G., młodemu mieszkańcowi Puław, który według śledczych złożył fałszywe zeznania dotyczące przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy puławskiej policji. Według nagrań z monitoringu, pijany nastolatek mógł pobić się sam.
Andrzej R., który pięć lat temu miał udusić swoją żonę, a potem próbował popełnić samobójstwo wysadzając się w swoim sklepie przy ul. Kleeberga stanie przed sądem. Prokuratura przedstawiła mu właśnie zarzuty. Wcześniej było to niemożliwe, bo uniemożliwiał to zły stan zdrowia mężczyzny.
45-letni kierowca pasażerskiego busa, który miał masturbować się prowadząc auto, został uniewinniony. Eksperyment procesowy udowodnił, że dziewczynka, która miała widzieć to zdarzenie ma wybujałą wyobraźnię.
Pedofil, który zamieszkał na lubelskim Czechowie, odpowie za napaść na pilnujących go policjantów. Jednocześnie skarży się w prokuraturze na brutalność funkcjonariuszy. To przedłuży sądowe postępowanie w jego sprawie.
Śledczym nie udało się ustalić przyczyn śmierci zaginionej jesienią ubiegłego roku 24-letniej mieszkanki Góry Puławskiej. Sekcja zwłok nie wykazała tzw. udziału osób trzecich.
Magazynier zwolniony z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej będący synem byłej dyrektor placówki otrzyma odszkodowanie w wysokości trzech miesięcznych pensji. Nie zostanie jednak przywrócony do pracy. Wyrok jest nieprawomocny.
Morderstwo na ul. Bursztynowej w Lublinie: 25-letnia Kamila została przed śmiercią bardzo brutalnie pobita. Oprawca zadał jej szereg ciosów w głowę, najprawdopodobniej kuchennym tłuczkiem. Później dźgnął ją nożem.
25-letni mężczyzna, który wyskoczył z 11-piętra bloku przy ul. Bursztynowej w Lublinie, nadal jest w ciężkim stanie. W jego mieszkaniu w sobotę znaleziono martwą kobietę. Prokuratura i policja jednak zaprzecza, że ciało ofiary było poćwiartowane. Takie informacje pojawiały się w niektórych mediach.
Policjant z bialskiej komendy podejrzany o przyjęcie łapówki i posiadanie narkotyków. Współpracował z jednym z szefów międzynarodowej grupy przestępczej. Śledztwo w tej sprawie prowadzi lubelski wydział Prokuratury Krajowej. A komenda w Białej Podlaskiej wszczęła już procedurę wydalenie go ze służby.
29-latek z Lublina odpowie za rasistowską napaść. Rzucił się na Nigeryjczyka z okrzykiem „Polska dla Polaków”. Szybko został jednak znokautowany przez przechodnia, po czym trafił w ręce policjantów.
Prokuratura postawiła nowe zarzuty Iwonie K. Agentka finansowa z Bełżyc miała oszukiwać ludzi, proponując im wyjątkowo atrakcyjne polisy inwestycyjne. Zdaniem śledczych, defraudowała pieniądze klientów.
Prokuratura postawiła zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych oraz kierowanie pod ich adresem gróźb karalnych trzem Czeczenom z ośrodka dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Mężczyźni twierdzą, że to oni zostali pobici przez strażników.
Benjamin K. w niedzielę wielkanocną wziął metalową rurkę, włamał się do domu swoich sąsiadów i pobił kobietę. Potem zeznał, że chciał zabić jej psa. Sąd aresztował mężczyznę. Czeka go badanie przez lekarzy psychiatrów.
Krwiak oczodołu i pęknięta czaszka - to obrażenia 2-miesięcznego chłopca z Łodzi. Matka przyszła z nim do szpitala na badania kontrolne, ale lekarze - widząc obrażenia - zawiadomili prokuraturę. Śledczy badają sprawę, 21–letnia matka dziecka została zatrzymana. - Zdaniem matki krwiak oczodołu powstał prawdopodobnie samoistnie podczas snu. Przeczy temu jednak ocena wyrażona przez szpital, a także uzyskana opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej - mówi Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.
W czwartek jeden z pracowników szpitala przy ulicy Grenadierów w Lublinie odkrył, że przy ogrodzeniu leżą czyjeś zwłoki. Dużo wskazuje na to, że znajdowały się tam już od dłuższego czasu.
W czwartek rano w lesie w pobliżu miejscowości Błażek spadający konar uderzył w głowę 52-latka. Do wypadku doszło podczas wyrębu drzewa, a mężczyzna zginął na miejscu.
Prokuratura przyjrzy się działalności osób zarządzających Lubelską Spółdzielnią Mieszkaniową. To efekt zawiadomień, jakie trafiają do śledczych. Ich autorzy piszą m.in. o nepotyzmie i niegospodarności.
W tym tygodniu śledczy mają przesłuchać pierwszych świadków w sprawie posła Piotra Olszówki (PiS). Chodzi o aferę dotyczącą handlu prawami jazdy w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju. Prokurator ma wątpliwości, czy polityk legalnie zdobył swoje uprawnienia.
Benjamin K. w niedzielę wielkanocną wziął metalową rurkę, włamał się do domu swoich sąsiadów i pobił kobietę. Napastnik zeznał, że chciał zabić psa. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Mieszkańca Puław czeka badanie przez lekarzy psychiatrów.
Trwają poszukiwania zwłok 36-latka zamordowanego w Ciechankach (pow. łęczyński). Mariusz Ś. zginął z rąk swojej dziewczyny oraz jej kochanka.
Do Sądu Okręgowego w Zamościu trafił akt oskarżenia przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi gminy Łaszczów (pow. tomaszowski). Mężczyzna odpowie za czyny pedofilskie.
32-latka z okolic Łęcznej oraz jej partner odpowiedzą za morderstwo. Zwabili swoją ofiarę do lasu, po czym zabili nożem. Ciało 36-latka wrzucili do rzeki.
Jeden z najdłużej urzędujących prezesów spółdzielni mieszkaniowych w Lublinie, Jan Gąbka z LSM, być może będzie musiał się tłumaczyć prokuratorowi. Chodzi o powiązania spółdzielni z firmą córki, która ma zarabiać na zleceniach dla LSM. Sam Gąbka nie widzi problemu, ale śledczy przyglądają się sprawie.
Dwuletnia dziewczynka z Lublina, odebrana w piątek opiekunom, była nie tylko bita, ale miała także ślady poparzeń. Jej rodzice próbowali uniknąć interwencji opieki społecznej. Tłumaczyli, że dziecko spadło ze schodów.