Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Grad zniszczył plantacje wielu sadowników w regionie. Lubelska Izba Rolnicza domaga się wprowadzenia stanu klęski żywiołowej w najbardziej poszkodowanych gminach.
Zboże, które nie nadaje się do spożycia po przekroczeniu granicy trafia do młynów, gdzie przerabiane jest na mąkę. Taki scenariusz kreślą rolnicy. Od poniedziałku zaczynają się zmasowane kontrole.
Rolnik nie musi płacić zasadzonej już grzywny, a jego koledzy mają czym machać przed nosem wezwanym na pola policjantom. Sąd Rejonowy w Lublinie stwierdził, że koszenie kukurydzy po nocy nie tylko nie zasługuje na grzywnę, ale jest „konieczną działalnością potrzebną ogółowi społeczeństwa”.
Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie, wzrosły ceny paliw, środków ochrony roślin i nawozów. Nawozy podrożały aż pięciokrotnie.
- To będzie tragedia dla tego typu gospodarstw – zaznacza Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej, komentuje fakt, że hodowcom zwierząt futerkowych nie przysługuje żadne odszkodowanie w związku z wykryciem SARS-COV-2 u norek i eksterminowaniem tych zwierząt. – Tylko siwych włosów przybywa z tego czekania co będzie dalej – przyznaje jeden z hodowców norek w Lubelskiem.
„Straty będą ogromne”, „czujemy się zdradzeni”,„strzeliliście sobie w kolano”. Na spotkaniu poświęconym tzw. ustawie futrzarskiej w Lubelskiej Izbie Rolniczej padło wiele gorzkich słów.
Uciekają na wieś, ale tam, zamiast upragnionej ciszy i przestrzeni, coraz częściej trafiają na małe osiedla z gęsto poupychanymi domkami jednorodzinnymi. Prawie jak w peryferyjnych dzielnicach Lublina.
80 tysięcy złotych na zakup respiratora dla Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie od Lubelskiej Izby Rolniczej i Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW”. W piątek w obecności mediów został przekazany symboliczny czek.
Koszty transportu, kwarantanny i dwóch testów w kierunku koronawirusa będzie musiał pokryć rolnik lub sadownik, który zechce zatrudnić pracownika sezonowego z zagranicy. – Same testy to nawet 1100 zł! – alarmują lubelscy plantatorzy.
Nie zamykajmy targowisk i bazarów! – zaapelował do samorządów minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Podobnego zdania jest Lubelska Izba Rolnicza, która wcześniej wystąpiła już z takim samym postulatem.
Zakończyły się wybory delegatów do lokalnych rad Lubelskiej Izby Rolniczej. W powiecie puławskim w tym gremium znalazło się sześciu nowych reprezentantów. Przewodniczącym powiatowej rady został Grzegorz Pszczoła z Nałęczowa, a delegatem - Grzegorz Gajda z Kurowa.
Film i zdjęcia ze żniw między blokami na jednym z osiedli w Lublinie biją co roku w internecie rekordy popularności. – Nam te roboty nie przeszkadzają – mówią nam zgodnie mieszkańcy.
Rozmowa z Piotrem Burkiem, prezesem Lubelskiej Izby Rolniczej w Lublinie.
W poniedziałek rusza skup interwencyjny jabłka przemysłowego. W Poniatowej i Motyczu sadownicy dostaną 25 gr/kg. To dwa, a nawet trzy razy tyle, ile oferują inne skupy.
Wiśnie najlepiej smakują prosto z drzewa! – zachęca sadownik z okolic Nałęczowa, który przy wyjeździe z plantacji postawił wagę. – Kilogram owoców zerwanych własnoręcznie kosztuje symboliczną złotówkę – informuje. Takich ofert jest coraz więcej. Polscy rolnicy podchwycili sprawdzony zachodnioeuropejski pomysł.
Wybicia niemal wszystkich dzików w Europie domaga się Sławomir Sosnowski stojący na czele władz województwa lubelskiego. Przy życiu pozostać miałaby nieliczna odizolowana grupa zapewniająca przetrwanie gatunku. W ten sposób Sosnowski chce walczyć z groźną chorobą świń, roznoszoną przez dziki.
Ponad 1 200 km – taką długości ma mieć zapora wzdłuż wschodniej granicy kraju. Ogrodzenie z siatki przypominające to stosowane w lasach i przy drogach ma pomóc w walce z afrykańskim pomorem świń (ASF). Za jego budowę i utrzymanie będą odpowiadać wojewodowie.
Aktywiści z grupy Lublin Przeciw Myśliwym nadal będą blokować zbiorowe polowania. Wbrew nowym przepisom, które dają myśliwym prawo do przepędzenia z lasu spacerowiczów i grzybiarzy, a z pola rolnika, który uprawia własną rolę.
Szynki, pasztety, dżemy, soki, ale też mleko i jajka – od 1 stycznia rolnicy mogą legalnie sprzedawać produkty wytworzone w swoich gospodarstwach. Ale branża rewolucji się nie spodziewa.
Pomożemy, ale to kosztuje – tak Lubelska Izba Rolnicza obecnie stawia sprawę pomocy rolnikom w wypełnianiu wniosków o unijne dopłaty
Rolnicy skarżą się, że myśliwi w nieuczciwy sposób szacują szkody łowieckie. Starosta zapowiada, że jeżeli to się nie zmieni, to nie przedłuży niektórym kołom łowieckim umów dzierżawy obwodów.
Rekompensaty za likwidację produkcji mleka lub zróżnicowanie cen w skupie – to dwie z kilku propozycji, które zgłoszono podczas spotkania w siedzibie Lubelskiej Izby Rolniczej.
Momentami było tak głośno i nerwowo, że protokolantka nie nadążała notować. A jeden z gości – przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko (Kukiz’15) – musiał czekać pod drzwiami. W takiej atmosferze został wczoraj odwołany Robert Jakubiec, wieloletni prezes Lubelskiej Izby Rolniczej
Choć do konkursu zgłosiło się kilkanaście osób, nie wybrano ani kandydata na prezesa, ani na wiceprezesa Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce. Dlaczego? Oficjalnie nikt tego nie powie. Wczoraj za to został ogłoszony nowy konkurs.
Brak opadów od początku kwietnia do końca czerwca sprawił, że najbardziej zagrożone suszą są zboża jare. W Lubelskiem sytuacja nie jest najgorsza, ale – twierdzą specjaliści – straty na pewno będą.